Pijany kierowca wymusił pierwszeństwo przejazdu na jadącym prawidłowo kierowcy hondy. Doszło do zderzenia pojazdów, na szczęście nikt z uczestników nie odniósł obrażeń.
Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
- Kierowca mitsubishi, sprawca kolizji zanim inni wysiedli z uszkodzonych samochodów oddalił się. Na miejscu policjanci z zabezpieczyli uszkodzone pojazdy i rozpoczęli poszukiwania - opisuje st.asp. Janusz Majewski z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Policjanci użyli psa tropiącego, który szybko podjął trop mężczyzny.
Ukrytego w zaroślach 30-latka, mieszkańca Kraśnika odnaleziono ok. kilometr od miejsca, z którego zbiegł.
Jak się okazało mężczyzna kierował samochodem pomimo orzeczonego w ubiegłym roku dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów.
- Badanie alkomatem wykazało promil alkoholu w wydychanym powietrzu, a sprawdzenie w policyjnej bazie wskazało, iż jest poszukiwany do odbycia kary aresztu za nieuregulowaną grzywnę - dodaje Janusz Majewski.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. W środę zostanie przewieziony do aresztu i usłyszy zarzuty złamania zakazu sądowego, oraz kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
- Pamiętajmy! Jazda na podwójnym gazie zaburza zdolność do właściwego postrzegania rzeczywistości, co z kolei wpływa na podejmowane decyzje za kierownicą. Niestety, wiele osób wciąż igra z życiem i zdrowiem swoim oraz innych uczestników ruchu drogowego - przypominają funkcjonariusze.
- Ranking stomatologów w Lublinie. Polecają sami pacjenci
- Weekendowy relaks lublinian nad Zalewem Zemborzyckim
- Nie straszna im pandemia. Tłumy nad Jeziorem Białym
- Tak fani żużla kibicowali nad Zalewem. Mamy dużo zdjęć
- Potężna burza nad Lublinem. Zobaczcie zdjęcia Czytelników
- „Z pól nie ma co zbierać". Nawałnice wywołały ogromne szkody
