Co się odwlecze to nie uciecze
Zgodnie z terminarzem te mistrzostwa miały się odbyć w październiku, ale ostatecznie zostały przeniesione na listopad. Pierwsze wyścigi zaplanowano na środę, a medaliści wyłonieni zostaną w poniedziałek. W imprezie rywalizować będzie 186 załóg z 33 państw.
Tradycyjnie najliczniej obsadzona jest męska klasa 49er, w której pływać będą 92 duety z 27 krajów. W tym gronie znalazło się siedem polskich teamów na czele z doświadczonymi Łukaszem Przybytkiem i Jackiem Piaseckim.
Reprezentanci AZS AWFiS Gdańsk zajęli w lipcu zeszłego roku w mistrzostwach Starego Kontynentu w duńskim Aarhus piąte miejsce. Taką samą lokatę wywalczyli dwa miesiące później w kanadyjskim Halifaksie w mistrzostwach świata, natomiast tegoroczny czempionat globu w Hadze zakończyli na siódmej pozycji, co dało olimpijską kwalifikację dla kraju.
Polskie załogi przed drugą szansą wpłynięcia na IO
Aleksandra Melzacka (YKP Gdynia) i Sandra Jankowiak (OŚ AZS Poznań) były w Halifax czwarte w klasie 49erFX, ale w tym roku nie demonstrują tak dobrej formy. W sierpniu w MŚ w Hadze zostały sklasyfikowane na odległym 22. miejscu, co sprawiło, że nie uzyskały paszportów na igrzyska w Paryżu.
Taką szansę będą miały natomiast w Vilamourze, gdzie nominację wywalczy najlepsza europejska załoga z tych, które w Holandii nie znalazły się w czołowej „10” w klasyfikacji krajów. W Portugalii na starcie tej kobiecej konkurencji stanie 55 załóg z 26 państw – w stawce znajdują się w sumie trzy ekipy Biało-Czerwonych.
– Nasze zawodniczki zajmowały w liczących się regatach wysokie lokaty i bez wątpienia stać je na wywalczenie tej kwalifikacji, ale miejsce jest tylko jedno. Nawet jeśli teraz im się nie powiedzie, to nie wszystko stracone, bo taka okazja nadarzy się jeszcze w kwietniu w Hyeres...
– powiedział kierownik działu marketingu i promocji Polskiego Związku Żeglarskiego Piotr Myszka.
W katamaranach Nacra 17 ścigać się będzie 39 mieszanych duetów z 20 krajów, a Polskę reprezentować będą debiutanci w imprezie tej rangi Aleksander Michalski i Karolina Żurek (Rockstars Racing Nowa Sól).
Ta załoga nie ma wielkiego doświadczenia, ale nie można jej przekreślać przed rozpoczęciem imprezy. Przy dobrych wiatrach jest w stanie o jedno miejsce powalczyć... – podsumował. (PAP)
