Kobieta świadczyła usługi seksualne przy drodze w Piotrkowie Trybunalskim. W poniedziałek (20 kwietnia) nieznany sprawca wywiózł ją w głąb lasu, sterroryzował nożem i skradł kilkaset złotych, a następnie zgwałcił. Kobieta zgłosiła się na policję.
- Na podstawie rysopisu policjanci wytypowali kilku mężczyzn. Wizerunki podejrzewanych zostały okazane ofierze co dało 100 % wskazanie na 33-letniego mieszkańca województwa śląskiego. Był już wcześniej notowany za konflikty z prawem - informuje podinsp. Joanna Kącka, Rzecznik Prasowy KWP w Łodzi.
W środę (22 kwietnia) policjanci z Piotrkowa i Łodzi znaleźli w Olkuszu samochód należący do podejrzanego.
- Samochód był zaparkowany w kompleksie zabudowań przemysłowych, gdzie znajdują się parkingi i warsztaty samochodowe. Jak się okazało w jednym z nich pracował podejrzewany 33-latek. Około godziny 18.00 został zatrzymany. Podczas przeszukania jego mieszkania i auta funkcjonariusze zabezpieczyli damskie akcesoria, m.in. torebki i kosmetyki, najprawdopodobniej pochodzące z innych przestępstw - dodaje podinsp. Joanna Kącka.
W czwartek (23 kwietnia) prokurator przedstawił 33-letniemu mieszkańcowi Śląska zarzut rozboju dokonanego z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz gwałtu. Mężczyźnie grozi kara do 15 lat więzienia.