Jan Zieliński i Sander Gille po udanym występie w ATP 500 ABN AMRO Open w Rotterdamie, gdzie w finale przegrali z włoską parą Simone Bolellim i Andreą Vasassorim 2:6, 6:4, 6-10 przystąpili do ATP 250 Open 13 Provence w Marsylii jako turniejowa „dwójka”. Z jedynką rozstawieni zostali byly partner deblowy Zielinskiego – Monakijczyk Hugo Nys i Francuz Eduard Roger-Vasselin, którzy w pierwszej rundzie pokonali Holendra Robiena Haase i Niemca Hendrika Jebensa 6:1, 7:5.
Polsko-belgijska trafiła na otwarcie tunieju na polski duet Kamil Majchrzak/Szymon Wolków, który nieoczekiwanie sprawił faworytom nie lada kłopotów. Pierwszego seta Zieliński z Gille przegrali 3:6 po jednym przełamaniu w szóstym gemie. W drugim secie żadnej ze stron nie udało się doprowadzić do breaka i o wyniku musiała rozstrzygnąć dogrywka. W tie-breaku Majchrzak z Wolkowem byli bliscy sprawienia sensacji, bowiem dokonali mini-breaka na 4-5 i dwie piłki później mieli meczbola. Zieliński z Gille wyszli z opresji obronną ręką – przełamali rywali na 8-7 i wykorzystali drugiego setbola dorpowadzając do remisu.
W super tie-breaku wojnę nerwów wygrali doświadczony Polak i Belg, którzy wprawdzie raz stracili swoje podanie, ale mieli już wcześniej wyrwany serwis i odbili jeszcze cztery następne pokonując Majchrzaka i Wolkówa 10-3.
W kolejnej rundzie Zieliński i Gille o półfinał zagrają z Hindusem Yukim Bhambrim i Holendrem Matwe Middelkoopem, którzy pokonali w 1/8 finału Holendra Davida Pela i Amerykanina Patrika Trhaca 5:7, 6:2 , 10-6.
W ćwierćfinale gry podwójnej w Marsylii wystąpią jeszcze w środowe popołudnie dwaj inni Polacy – Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski, którzy w pierwszej rundzie sensacyjnie zwyciężyli rozstawionych z numerem 4 Sandera Arendsa z Holandii i Luke Johansona z Wielkiej Brytanii 1:6, 7:6(5), 17-15.
