47-letni Lesław G. pchnął nożem starszego brata. Do sądu w Przemyślu trafił akt oskarżenia

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 47-letniemu Lesławowi G., który we wrześniu ub. r. miał pchnąć nożem 59-letniego brata. Jeden cios okazał się śmiertelny.

Dramat rozegrał się we wrześniu ubiegłego roku. Przed południem załoga pogotowia ratunkowego wezwała do jednego z domów patrol policji. Ratownicy na ciele zmarłego 59-latka zauważyli ranę głowy.

Denat mieszkał z bratem i 80-letnią matką. W wyniku oględzin przeprowadzonych przez prokuratora z udziałem lekarza biegłego, na ciele 59-latka stwierdzono obrażenia w postaci rany tłuczonej czaszki w okolicy potylicy i rany kłutej w okolicy łopatki.

W czwartek przed godz. 11 załoga pogotowia ratunkowego wezwała patrol policji do domu we wsi pod Przemyślem. Na ciele zmarłego 59-latka zauważono ranę głowy.Zobacz także: Związał i okradł kobietę, a później podpalił jej dom. 16-latek z zarzutem brutalnego zabójstwa sąsiadki

Czy pod Przemyślem doszło do zabójstwa? Nie żyje 59-latek. P...

Na miejscu pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady. W charakterze świadków przesłuchano matkę oraz trzeciego z braci, który znalazł zwłoki. Tego samego dnia policjanci zatrzymali 47-letniego Lesława G. Był pijany. We krwi miał ponad 4 promile alkoholu.

Bracia żyli w niezgodzie. G. stwierdził, że gdy doszło do zdarzenia pili alkohol. Podczas nocnej awantury mężczyzna nie wytrzymał i aby uciszyć brata, pchnął go nożem w okolice lewej łopatki.

47-latek przebywa w areszcie tymczasowym. Prokurator przedstawił mu zarzut pozbawienia życia brata przy użyciu noża. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do winy. Stwierdził, że żałuje tego co zrobił.

- Prokuratura Okręgowa w Przemyślu skierowała do Sądu Okręgowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko 47-letniemu Lesławowi G., o to, że działając z zamiarem ewentualnego pozbawienia życia brata, zadał mu cios nożem w okolice lewej łopatki, powodując ranę kłutą, skutkującą masywnym krwotokiem wewnętrznym do lewej jamy opłucnej i zgonem pokrzywdzonego, przy czym czynu tego dopuścił się mając w znacznym stopniu ograniczoną poczytalność - informuje Marta Pętkowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Za zabójstwo grozi kara od 8 lat więzienia do dożywocia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl