- Mosad jest służbą bezpieczeństwa Izraela i tak jak trzeba to konsultować z różnymi czynnikami, jeżeli chce się uzyskać porozumienie - powiedział Antoni Macierewicz.
Nie wykluczam, że był częścią tych rozmów tak jak i inne instytucje, ale ja nie brałem w nich udziału, nie znam ich - dodał. Były minister obrony narodowej skomentował w ten sposób medialne doniesienia o rzekomym zaangażowaniu izraelskiego wywiadu w tworzenie nowelizacji ustawy o IPN.
Skoro o wszystkim decydują w Tel Awiw'ie to po co nam ta zgraja nic nie znaczących polityków w PRL'u bis?
A
Aleksander. S
nie mam na kogo głosować więc jeśli już będę głosował to zagłosuj3 na PIS.
s
say69mat
@pthet.pl:
Antoni Macierewicz: Nie wykluczam, że Mosad był częścią tych rozmów dotyczących nowelizacji ustawy o IPN
say69mat:
Po pierwsze, czy to Pan Panie Pośle był autorem sugestii na temat nieformalnych powiązań naszego wywiadu i kontrwywiadu z Rosjanami??? Po drugie, zarzuty redagowane pod adresem naszego rządu odnoszą się - stricte - do kwestii prowadzenia,przez emisariuszy rządu RP rokowań w siedzibie izraelskiego wywiadu. Po trzecie, powinien Pan mieć świadomość, że o ile w ramach współpracy sojuszniczej tego typu wizyty operacyjne delegacji służb są normą. To nie dotyczą wizyt dyplomatów - emisariuszy - rządów prowadzących rokowania z rządem np. Izraela. Po czwarte, ile razy - w trakcie licznych Pańskich podróży do USA - miał Pan okazję bywać w centrali CIA w Langley??
G
Gość
To nie ma żadnego znaczenia, to "porozumienie" nie zmienia rzeczywistości. "My u siebie, Oni w Izraelu !" Taka jest "ta" rzeczywistość !