Arkadiusz Myrcha o terminie decyzji ws. M. Kamińskiego i M. Wąsika: nie będą to godziny i najbliższe dni

"Nie chcę wyręczać pana prokuratora i za niego odpowiadać, natomiast na pewno to nie będą godziny i raczej to nie jest kwestia najbliższych kilku dni" - powiedział Arkadiusz Myrcha, pytany w TVN24 czy bardziej dni czy tygodnie są potrzebne ministrowi sprawiedliwości na podjęcie decyzji ws. Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Wiceminister zwrócił uwagę, że jest to sytuacja "niełatwa do analizy i jest to jeden z elementów decyzji, które musi podejmować w przyszłości prokurator generalny".

"W pierwszej kolejności w wyniku wszczęcia postępowania ułaskawiającego pan prokurator generalny zwraca się do sądów, które wydawały wyroki w tych sprawach o przesłanie akt sprawy, na podstawie tych akt dopiero będzie tworzona opinia przez prokuratora generalnego, ale też ewentualne podejmowanie decyzji co do kontynuowania kary" - wyjaśnił.

Myrcha stwierdził jednak, że minister "jeszcze nie" posiada akt sprawy, o które prosił.

Prezydent Andrzej Duda zdecydował 11 grudnia o wszczęciu postępowania ułaskawiającego wobec posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jak poinformował, decyzja została podjęta na prośbę ich żon, a także, iż postępowanie odbywać się będzie w "trybie prezydenckim".

Prezydent zaapelował też do Adama Bodnara o zawieszenie wykonywania kary oraz zwolnienie posłów PiS-u z aresztu na czas postępowania.

Politycy zostali skazani prawomocnym wyrokiem 20 grudnia 2023 roku przez sąd okręgowy w Warszawie na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!