Armia Iranu w stanie podwyższonej gotowości. Chamenei wysłał ostrzeżenia do sąsiadów

Grzegorz Kuczyński
Opracowanie:
Antyamerykańska demonstracja w Teheranie. Na zdjęciu Ali Chamenei
Antyamerykańska demonstracja w Teheranie. Na zdjęciu Ali Chamenei Nur Photo/East News
Ajatollah Ali Chamenei postawił siły zbrojne kraju w stan wysokiej gotowości i ostrzegł sąsiednie kraje przed konsekwencjami ich wsparcia dla ewentualnego ataku USA na Iran. Jednocześnie Teheran powtarza, że jest gotowy do rozmów na temat programu atomowego, ale tylko przez pośredników.

SPIS TREŚCI

Najwyższy Przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei postawił siły zbrojne kraju w stan podwyższonej gotowości w związku z obawami przed atakiem ze strony Stanów Zjednoczonych, powiedział Reuterowi wysoki rangą irański urzędnik.

Według źródła agencji, Iran wysłał też listy do krajów sąsiednich - Iraku, Kuwejtu, Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Turcji i Bahrajnu - informując je, że jakiekolwiek wsparcie dla ataku USA, w tym przyznanie przestrzeni powietrznej lub terytorium siłom zbrojnym USA, zostanie uznane za wrogi akt wobec Teheranu i będzie miało „poważne konsekwencje”.

Iran gotów do rozmów przez pośrednika

Jednocześnie Chamenei, który wcześniej odrzucił żądanie prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczące bezpośrednich rozmów, chce prowadzić rozmowy za pośrednictwem Omanu, który jest od dawna kanałem komunikacji między Teheranem i Waszyngtonem, powiedział Reuterowi irański urzędnik. Dodał, że takie rozmowy mogą się wkrótce rozpocząć, jeśli USA je poprą.

- Jesteśmy gotowi, w oparciu o logikę budowania zaufania w zamian za zniesienie surowych sankcji wobec Iranu, wznowić rozmowy na temat naszego programu nuklearnego i zniesienia sankcji - powiedział w niedzielę minister spraw zagranicznych Abbas Aragczi, dodając, że Iran jest „równie stanowczy i zdecydowany w obronie swoich interesów narodowych i suwerenności”. Prezydent Iranu Masoud Pezeszkian powiedział wcześniej, że Teheran chce „rozmów na równych prawach, bez gróźb”.

Trump grozi cłami i bombardowaniami

Na początku marca prezydent USA Donald Trump przekazał władzom Iranu list wzywający je do podjęcia rozmów w sprawie porozumienia nuklearnego, w którym wyznaczył termin dwóch miesięcy, według amerykańskiego portalu informacyjnego Axios. W przypadku odmowy dialogu w sprawie ograniczenia programu nuklearnego, zagroził Teheranowi „dodatkowymi cłami i bombardowaniami, których wcześniej nie widzieli”.

Na początku kwietnia „Daily Mail” napisał, że USA i Izrael mogą uderzyć w Iran „w ciągu kilku tygodni”, cytując źródła bliskie administracji Trumpa, które twierdziły, że Iran „zniknie do września”, jeśli odmówi negocjacji. Wcześniej Reuters zacytował wysokiego rangą urzędnika, który powiedział, że Iran próbuje uzyskać wsparcie od Rosji, ale jest sceptyczny, obserwując dialog między Moskwą a Waszyngtonem. Bloomberg napisał, że prezydent Trump, w rozmowie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w lutym, poprosił Moskwę o pośrednictwo w rozmowach z Iranem na temat porozumienia nuklearnego, a ten ostatni zgodził się.

od 16 lat

źr. Reuters, Deutsche Welle

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl