Aryna Sabalenka chce spełnić marzenie. Zdradzenie szczegółów w Rijadzie. Białorusinka lepsza od Igi Świątek w prestiżowej klasyfikacji

Mateusz Pietras
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Po udanej inauguracji turnieju WTA Finals główna faworytka do końcowego triumfu i liderka rankingu WTA Aryna Sabalenka zdradziła jedno ze swoich marzeń. W rozmowie pomeczowej wyjawiła jakiego trofeum nie ma w kolekcji, a które chciałaby mieć. Dzięki zwycięstwu nad mistrzynią olimpijską z Paryża Chinką Qinwen Zheng Białrusinka wyprzedziła Igę Świątek w prestiżowej klasyfikacji.

Spis treści

Sabalenka spełni marzenie?

Liderka światowego rankingu WTA po 84 minutach gry pewnie wygrała z siódmą rakietą świata i mistrzynią olimpijską Qinwen Zheng z Chin 6:3, 6:4. Niemalże bezbłędnie grająca tego dnia Białorusinka jest blisko obrony pozycji numer jeden po zakończeniu turnieju WTA Finals.

Jak sama przyznała po meczu przyświeca jej także inny cel. Znajdująca się w wysokiej dyspozycji 26-latka mierzy w triumf w całej imprezie odbywającej się w Rijadzie.

– To dla mnie znaczyłoby wszystko. Naprawdę ciężko pracowałam przez ostatnie lata od samego początku mojej kariery

– powiedziała Aryna Sabalenka, cytowana na łamach portalu BBC.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że 4-krotna tegoroczna zwyciężczyni imprez cyklu WTA jeszcze nigdy nie wygrała tego turnieju.

– Mam wielką nadzieję, że pewnego dnia będę mogła trzymać w rękach to piękne trofeum.

Poprzednią edycję wygrała goniąca Sabalenkę w rankingu WTA, Iga Świętek. Biało-Czerwona rozpocznie zmagania już jutro. Do pierwszej rakiety świata przed turniejem traciła 1046 punktów.

Tegoroczna impreza oferuje rekordową kwotę dla mistrzyni opiewającą na około 4 mln funtów (ponad 20 milionów złotych).

Świątek wyprzedzona przez Sabalenkę

Dzięki zwycięstwu nad Zheng, 2-krotna tegoroczna mistrzyni Wielkiego Szlema (Australian Open, US Open) odniosła dziesiątą wygraną z zawodniczką z TOP 10 rankingu w tym sezonie. Taka liczba oznacza, że 17-krotna triumfatorka turniejów cyklu WTA wyprzedziła pod tym względem Świątek, która takich spotkań wygrała dziewięć.

Podium z siedmioma wygranymi starciami zajmuje Rosjanka Anna Kalinska. Z kolei po pięć zwycięstw posiadają podopieczna Sandry Zaniewskiej, Ukrainka Marta Kostiuk i Białorusinka Wiktoria Azarenka.

Podział grup w WTA Finals:

Grupa Fioletowa:

  • Aryna Sabalenka, Białoruś (1)
  • Jasmine Paolinie, Włochy (4)
  • Jelena Rybakina, Kazachstan (5)
  • Qinwen Zheng (7)

Grupa Pomarańczowa:

  • Iga Świątek, Polska (2)
  • Coco Gauff, Stany Zednoczone (3)
  • Jessica Pegula, Stany Zjednoczone (6)
  • Barbora Krejcikova, Czechy (8)
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl