SPIS TREŚCI
„113 rannych, dziesięcioro w stanie ciężkim – takie są następstwa wczorajszego ataku na Zaporoże. Przeciwnik uderzył kierowanymi bombami lotniczymi w śródmieście Zaporoża. Trzynaście osób zginęło” – napisał Fedorow w mediach społecznościowych. Wśród rannych jest 13-letnie dziecko. Hospitalizowano 59 osób.
Morderczy atak na Zaporoże
Rosjanie przeprowadzili nalot na Zaporoże w środę późnym popołudniem. Zniszczone zostały wielopiętrowe budynki, obiekt przemysłowy i inne obiekty infrastruktury miasta. Odłamki pocisków trafiły w tramwaj i minibus z pasażerami. Uszkodzone zostały zaparkowane w pobliżu samochody – relacjonował Fedorow.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski uznał atak na Zaporoże za świadomą akcję Rosji przeciwko cywilom. - Rosjanie atakują Zaporoże bombami lotniczymi. Celowy atak na miasto. Obecnie wiemy o kilkudziesięciu rannych. Wszystkim udzielana jest niezbędna pomoc. Niestety, zginęło 13 osób. Składam kondolencje rodzinom i przyjaciołom. Niestety liczba ofiar może wzrosnąć – mówił w środę wieczorem.
- Nie ma nic bardziej okrutnego niż bombardowanie miasta ze świadomością, że ucierpią zwykli cywile. Musimy wywrzeć presję na Rosję za jej terror. Musimy wspierać ochronę życia w Ukrainie. Jedynym sposobem na zakończenie takiej wojny trwałym pokojem jest użycie siły – podkreślił Zełenski.
Ofiary na południu Ukrainy
Cztery kolejne osoby zginęły w ciągu ostatniej doby w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, którego część znajduje się pod okupacją Rosjan. 27-letni mężczyzna został zabity przez bombę, którą Rosjanie zrzucili z drona w miasteczku Berysław. W ostrzałach innych miejscowości tego regionu zginęły następne trzy, a rannych zostało 10 osób.
źr. PAP