ATP Finals. Były nr 1 światowego rankingu Rosjanin Daniił Miedwiediew z awansem do półfinału. Triumf w meczu zwycięzców imprezy

W środowej sesji wieczornej numer 3 światowego rankingu ATP Daniił Miedwiediew zmierzył się z Niemcem Alexandrem Zverevem. W spotkaniu uczestniczyło dwóch tenisistów, którzy 2-krotnie wygrali Finały ATP.

W pierwszym secie rosyjsko-niemieckiej rywalizacji doszło do dwóch przełamań. Już na początku serwis utracił pogromca Carlosa Alcaraza Zverev. Podobny los w szóstym gemie spotkał mistrza US Open z 2021 roku.

Tie-break rozstrzygnął losy pierwszej partii. Bliżej triumfu był Niemiec, który nie wykorzystał dwóch ,,setboli''. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na Niemcy, bowiem wyżej sklasyfikowany tenisista zamknął seta przy własnym serwisie (9-7).

Kluczowym momentem drugiej odsłony okazał się gem numer dziesięć. Do tego momentu obaj zawodnicy nie potrafili znaleźć sposobu na serwis rywala.

Alexander Zverev nie wystrzegł się błędów i przegrał 4:6 w drugim secie. W konsekwencji Daniił Miedwiediew już po dwóch meczach zapewnił sobie uczestnictwo w półfinale imprezy. Do tej pory nie przegrał nawet seta.

Wcześniej niedawny lider światowego rankingu Hiszpan Alcaraz pokonał Rosjanina Andrieja Rublowa 7:5, 6:2. Cała czwórka występuje w Grupie Czerwonej.

Trzecia seria gier rozpocznie się w piątek. Alcaraz zmierzy się z Miedwiediewem, a Zverev powalczy z Rublowem.

Hiszpan i Niemiec mają po jednej porażce. Natomiast piąty tenisista świata wypisał się z walki, przegrywając poprzednie spotkanie.

W Grupie Zielonej dwie wygrane na koncie ma Włoch Jannik Sinner - z Grekiem Stefanosem Tsitsipasem i tuż po północy z wtorku na środę z liderem światowego rankingu Serbem Novakiem Djokovicem. W czwartek Djokovic zagra z Hubertem Hurkaczem, który zastąpi kontuzjowanego Tsitsipasa, a Sinner z Duńczykiem Holgerem Rune.

W turnieju bierze udział ośmiu najlepszych tenisistów sezonu. Do półfinałów awansuje po dwóch najlepszych z każdej grupy.

Djokovic wygrał turniej masters sześciokrotnie i dzieli rekord ze Szwajcarem Rogerem Federerem, który zakończył już karierę. Niedzielne zwycięstwo nad Rune zapewniło 36-letniemu Serbowi pierwsze miejsce w światowym rankingu na koniec roku 2023.(PAP)