Błyskawiczne gole Austrii
Spotkanie Austria - Serbia, choć towarzyskie, było świetną okazją do sprawdzenia formy Austriaków przed Euro 2024. Już w 10 minucie Patrick Wimmer, grający na co dzień w VfL Wolfsburg z Jakubem Kamińskim, otworzył wynik. Jego gol był świetnym przykładem na to, jak dobrze zorganizowana jest gra Austrii, która potrafi wykorzystać każdą, nawet najmniejszą przestrzeń na boisku.
Zaledwie trzy minuty później kibice zobaczyli kolejnego gola dla Austrii. Tym razem na listę strzelców wpisał się Christoph Baumgartner, pokonując z dystansu Vanję Milinkovicia-Savicia, znanego niegdyś z występów w Lechii Gdańsk.
Reakcje ekspertów na grę Austrii
- Łatwo, szybko i przyjemnie - tak ten początek spotkania skomentował dla TVP Sport Radosław Gilewicz, zwracając uwagę na wysoką jakość gry Austriaków.
- Przewiduję ciężary z zespołem austriackim - ocenił sytuację Łukasz Gikiewicz na portalu X.
Wojciech Kowalczyk, jeszcze przed meczem, wyraził przekonanie w Kanale Sportowym, że Austria ma potencjał, by wygrać wszystkie mecze w grupie.
Serbska odpowiedź i nadchodzące wyzwania
Mimo dominacji Austrii, Serbia nie pozostała dłużna. W 34 minucie Strahinja Pavlović zdobył bramkę, dając nadzieję na wyrównanie.
Austria przed Euro 2024 ma zaplanowany jeszcze jeden mecz towarzyski - tym razem ze Szwajcarią, która również wykazała się dobrą formą w swoim ostatnim meczu (wygrana z Estonią). To będzie dla Austrii kolejna okazja do przetestowania swojej taktyki i przygotowań przed ważnym turniejem.
W grupie D, oprócz Polski, Austria zmierzy się również z Francją i Holandią, co czyni tę grupę jedną z najtrudniejszych w całym turnieju. Mecz z Francją rozpocznie ich rywalizację, a potem czeka ich starcie z Polską w Berlinie i z Holandią.
