Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w jednym z mieszkań na lubelskich Tatarach. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że doszło tam do pobicia i ugodzenia nożem 54-latka. Na miejsce skierowano patrol policji, który potwierdził przekazane informacje.
- Jak wstępnie ustalili policjanci, do mieszkania 54-latka przyszła 26-letnia córka jego konkubiny wraz ze swoim 42-letnim partnerem. Pomiędzy trójką nietrzeźwych osób wywiązała się awantura. 26-latka miała chwycić za nóż, którym kilkukrotnie zadała rany 54-latkowi. Wspólnie z 42-latkiem dokonała też jego pobicia, po czym napastnicy uciekli - informuje kom. Anna Kamola z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Ranny mężczyzna trafił do szpitala. W niedługim czasie policjanci zatrzymali sprawców zdarzenia. Jak wykazało badanie alkomatem, 26-latka miała w organizmie promil alkoholu, a jej partner - ponad 0,6 promila. Zatrzymani trafili do aresztu.
- We wtorek obydwoje zostali doprowadzeni do prokuratury. Kobieta usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa oraz udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a jej partner odpowie za pobicie i kierowanie gróźb karalnych - dodaje kom. Kamola.
Decyzją sądu oboje najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie tymczasowym.
- Które miejscowości na Lubelszczyźnie osiągnęły największy dochód w 2020 roku?
- Żużlowcy Motoru wicemistrzami Polski
- Stare, ale jare! Ostatnia niedziela miesiąca? Czas na giełdę staroci
- Najpierw przysięga, później piknik historyczny
- Mamo, ja wiem, że pilot na łóżku nie umiera
- Mieszkańcy Krężnicy Jarej wyszli na ulice w proteście przeciwko piratom drogowym
