- Ustawę "o przejrzystości wpływów zagranicznych" prezentował lider większości i sekretarz partii Gruzińskie Marzenie Mamuka Mdinaradze. W pewnym momencie podbiegł do niego szef opozycyjnej partii Obywatele - Aleko Elisaszwili. Uderzył Mdinaradze, ten zaczął uciekać, parlamentarzyści razem wpadli w grupę stojących nieco dalej posłów i doszło do ogólnego zamieszania oraz szarpaniny. Część kolegów próbowała powstrzymać Elisaszwilego, zanim udało się opanować sytuację - relacjonuje polsatnews.pl.
Kontrowersyjna ustawa
Jednocześnie doszło do protestów przed gmachem gruzińskiego parlamentu. Przeciwnicy ustawy "o przejrzystości wpływów zagranicznych" zarzucają, że to prawo jest tożsame z prawodawstwem w Rosji, które Kreml wykorzystuje do tłumienia sprzeciwu.
Jak podkreśla portal, autorem ustawy jest partia Gruzińskie Marzenie, która zaprezentowała projekt na początku kwietnia. Prawo było proponowane już wcześniej, ale parlamentarzyści zrezygnowali z niego po masowych protestach.
Źródło: Polsat News
