Barbara Kurdej-Szatan nie daje o sobie zapomnieć. Znów zabrała głos ws. sytuacji na granicy

Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Barbara Kurdej-Szatan
Barbara Kurdej-Szatan Fot. Sylwia Dąbrowa / polska press
Nie cichną echa po skandalicznych słowach Barbary Kurdej-Szatan o Straży Granicznej. Sama aktorka zdaje się również nie chce dać o sobie zapomnieć, bo postanowiła po raz kolejny zabrać w głos w sprawie sytuacji na granicy.

W swoim najnowszym wpisie zamieszczonym na Instagramie Kurdej-Szatan przekazała informację społeczności „Rodziny bez granic”, której – jak sama o sobie twierdzi – „nie jest obojętny los ofiar kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej, a w szczególności los dzieci”.

Chodzi o post napisany w 11 językach. "Przekraczanie granicy Białoruś - Polska i Białoruś - Litwa jest skrajnie niebezpieczne. Obecnie granice są zamknięte. Białoruskie służby okradają ludzi i siłą przepychają przez drut żyletkowy na granicy z Polską. Planują rozdzielanie rodzin. W Polsce ogłoszono Stan Wyjątkowy. Wojsko pilnuje granicy i nie przepuszcza nikogo. Osoby są wyłapywane w polskim lesie i zawracane na Białoruś. Strefa nadgraniczna staje się pułapką, z której nie ma wyjścia. Jest bardzo zimno (w nocy poniżej 0 stopni Celsjusza) i pada deszcz. Setki przybyszów głodują i nie mają wody. Jest duże ryzyko śmierci z wychłodzenia. Podróż na Białoruś to zagrożenie życia. Jest śmiertelnie niebezpiecznie. Kilka osób już umarło. Nie dajcie nabrać się oszustom, którzy chcą tylko Waszych pieniędzy” – brzmi polska wersja wpisu.

Aktorka zachęca do rozpowszechniania zawartych w nim informacji. „Może macie gdzieś znajomych, którzy np. pracują z obcokrajowcami i mogą przesłać te informacje do osób ze swoich krajów” – wskazała. Wśród proponowanych przez nią działań jest m.in. udzielanie się w grupach oferujących „wycieczki na Białoruś” i publikowanie tego postu.

Skandaliczne słowa o Straży Granicznej

Skandal wokół Barbary Kurdej-Szatan wybuchł po tym, jak określiła funkcjonariuszy Straży Granicznej mianem "morderców". W związku z jej słowami, Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła dochodzenie z urzędu w sprawie znieważenia funkcjonariuszy.

Aktorka ponosi też zawodowe konsekwencje swoich słów. Na zerwanie współpracy z nią zdecydowała się bowiem Telewizja Polska. Pojawiły się też nieoficjalne doniesienia, że również Polsat nie będzie angażował jej do kolejnych projektów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl