Ismael „El Mayo” Zambada, który wraz z El Chapo był współzałożycielem kartelu Sinaloa, został aresztowany przez FBI. Zakończyła się największa obława, w której oferowano 15 milionów dolarów za jego schwytanie. El Mayo wpadł w ręce agentów FBI w pobliżu Santa Teresa w Nowym Meksyku. Wysiadł z nieoznakowanego samolotu i wpadł w ramiona najlepszych agentów wuja Sama. Był przerażony.
Bawił się z chowanego z FBI
Kierował kartelem, bawiąc się z prawem w chowanego i współpracując tylko osławionym „El Chapo”.
DEA umieściła ostrzeżenie na swojej stronie o El Mayo: „Zbieg może być uzbrojony i niebezpieczny. Nie próbujcie go aresztować”.
Departament Stanu pod presją najwyższych władz, aby wsadzić barona narkotykowego za kratki, przepuścił ogromną ilość gotówki na napiwki. El Mayo aresztowano wraz z Joaquinem Guzmanem Lopezem, synem innego przywódcy kartelu.
Strona internetowa Departamentu Stanu zawiera informacje o El Mayo: „Ismael Mario Zambada Garcia jest przywódcą frakcji Zambada Garcia w kartelu Sinaloa. Jest wyjątkowy, całe dorosłe życie spędził jako główny międzynarodowy handlarz narkotykami, a mimo to nie spędził ani dnia w więzieniu.
"Specjalista" od zabójczego fentanylu
Zambada i Guzman Lopez usłyszeli zarzuty „za kierowanie działalnością kartelu, w tym jego śmiercionośną siecią produkcji fentanylu i handlu nim” – mówił prokurator generalny Merrick Garland. „Fentanyl jest najbardziej śmiercionośnym zagrożeniem, z jakim spotkał się nasz kraj” – stwierdził Garland.
Zambada, jeden z najdłużej żyjących kapo w Meksyku, był uważany za stratega kartelu, bardziej zaangażowanego w codzienne operacje niż jego bystry i bardziej znany szef „El Chapo” Guzman, skazany na dożywocie w USA w 2019 roku.
Zambada to staromodny capo żyjący w epoce młodszych królów, znanych z ekstrawaganckiego stylu życia polegającego na szaleństwach w klubach i brutalnej taktyce polegającej na obcinaniu głów, ćwiartowaniu i obdzieraniu ze skóry rywali.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
