Było naprawdę blisko. Półfinał w Indian Wells nie dla Magdy Linette i Caty McNally

Łukasz Konstanty
Mimo starań Magda Linette i Caty McNally nie były w stanie wywalczyć przepustki do półfinału turnieju deblowego w Indian Wells.
Mimo starań Magda Linette i Caty McNally nie były w stanie wywalczyć przepustki do półfinału turnieju deblowego w Indian Wells. Fot. PAP/Marcin Cholewiński
Magda Linette i Caty McNally nie awansowały do półfinału tenisowego turnieju w Indian Wells. W rozegranym w środę ćwierćfinale polski-amerykański duet przegrał z japońską dwójką Shuko Aoyama i Ena Shibahara 4:6, 6:3, 8:10.

Koszmarny początek meczu

Trudno wyobrazić sobie gorszy początek meczu od tego, jaki w środę był udziałem Linette i McNally. Zanim Polka i Amerykanka zdążyły porządnie się rozgrzać, już przegrywały 0:3, a rywalki miały przewagę dwóch przełamań. Mało tego, w trzech gemach Magda i jej deblowa partnerka zdołały na swoim koncie zapisać zaledwie trzy maleńkie punkciki.

W dalszej części seta okazało się, że własny serwis nie jest atutem nie tylko polsko-amerykańskiego duetu, ale także pary z Japonii. Dość powiedzieć, że na dziesięć rozegranych gemów aż siedem padło łupem tej dwójki, która odbierała serwisy. Niestety, choć Linette i McNally podniosły się z trudnej sytuacji i zdołały odrobić stratę (3:3), w ostatecznym rozrachunku to one więcej razy zostały przełamane i przegrały tę część meczu 4:6.

Super tie-break nie dla Linette i McNally

Kompletnie inny przebieg miała druga część spotkania. Oto nagle panie udowodniły, że można przy własnym podaniu regularnie zdobywać punkty. Co prawda gemy przy serwisie Polki lub Amerykanki miały bardziej wyrównany przebieg, ale aż do stanu 4:3 nikt nie był w stanie uzyskać przewagi przełamania. Dopiero w ósmym gemie podanie straciły Japonki, a pokrzepione takim obrotem spraw ich rywalki chwilę później zamknęły seta.

O losach spotkania zadecydował ostatecznie super tie-break, w którym lepsze okazały się Aoyama i Shibahara (triumfowały 10:8).

Zwyciężczynie środowego spotkania czeka teraz znacznie poważniejsze wyzwanie. Półfinałowymi rywalkami będą bowiem albo rozstawione z numerem jeden Czeszki Barbora Krejcikova i Katerina Siniakova, albo australijsko-belgijski duet (numer sześć) Storm Hunter/Elise Mertens. Potyczka, która wyłoni przeciwniczki dla japońskiej pary, odbędzie się w czwartek.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

"krótka piłka": Mecz z Mołdawią rozczarował na wielu poziomach. Lewandowski również

O TYM SIĘ MÓWI
"krótka piłka": Mecz z Mołdawią rozczarował na wielu poziomach. Lewandowski również

W jakim stanie jest mężczyzna, który w Krakowie zabarykadował się z bronią?

AKTUALIZACJA
W jakim stanie jest mężczyzna, który w Krakowie zabarykadował się z bronią?

Wróć na i.pl Portal i.pl