Graczem "Białej Gwiazdy" Halilović był przez półtora sezonu w latach 2017-2018. W polskiej ekstraklasie, dojrzewając jako zawodnik, rozegrał 36 meczów. W krytycznym dla Wisły momencie, na początku 2019 roku, Chorwat wrócił do ojczyzny i tam miał bardzo dobry czas w HNK Rijeka. Na tyle dobry, że zaowocowało to transferem - za półtora miliona euro - do Heerenveen.
W holenderskim klubie Halilović jest od dwóch i pół roku. Przez pewien czas był ważną postacią drużyny (nawet kapitanem), ale nie ostatnio. Wiosną grał mało, bardzo mało, mecze oglądał z ławki rezerwowych. Do końca jego kontraktu pozostał rok, ale jak podaje index.hr 28-letni zawodnik i klub zbliżają się do rozstania.
Chorwacki serwis donosi, że są chętni na usługi Halilovicia - "z Turcji i kilku innych lig".
