Policja informuje, że co najmniej trzy osoby zmarły, a kolejne trzy zaginęły w wyniku rekordowych opadów deszczu, które spowodowały powódź w środkowej Hiszpanii. Niektóre z mostów zostały pozrywane, a drogi zamieniły się w rzeki błota w najbardziej dotkniętych regionach na południowy zachód od Madrytu.
W wiejskiej części tego obszaru rodzina chłopca próbowała uciec przed powodzią, gdy ich samochód został wciągnięty do rzeki, relacjonowała prezydent Wspólnoty Madrytu Isabel Díaz Ayuso.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Hiszpańska policja powiedziała, że odnaleziono matkę i siostrę chłopca, ale służby ratownicze nadal szukają jego ojca w pobliżu miejscowości Aldea de Fresno. Ojciec dziecka jest jedną z trzech osób porwanych przez ulewne deszcze, których ratownicy wciąż poszukują. Potwierdzono również trzy zgony w wyniku burzy w regionie Toledo, na południowy zachód od Madrytu.
Setki interwencji, zalane metro
Hiszpańska służba meteorologiczna (Aemet) poinformowała, że w niedzielę w regionie odnotowano rekordowe opady deszczu. We wtorek kontynuowano prace porządkowe, usuwając błoto i gruz pozostawione przez powodzie.
Ostatnie dni były również bardzo groźne dla mieszkańców Madrytu, gdzie według Agencji Reutera służby ratunkowe interweniowały około 1200 razy tylko jednej nocy. W poniedziałek w sieci pojawiły się nagrania udostępnione przez pasażerów metra w stolicy Hiszpanii, które momentalnie zostało zalane ogromną ilością wody.
Hiszpania, wraz z większością południowej Europy, doświadczyła tego lata intensywnej fali upałów. Klimatolodzy ostrzegają, że globalne ocieplenie oznacza większe parowanie wody w okresie letnim, co prowadzi do bardziej intensywnych burz.
Źródło: bbc.com