Podczas piątkowego spotkania prezydentów Ukrainy i Turcji oraz sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych we Lwowie ustalono, że ma dojść do takiej inspekcji. W wieczornym wystąpieniu prezydent Zełenski wyraził nadzieję, że misja oddali ryzyko katastrofy w elektrowni i zapewni bezpieczeństwo Enerhodarowi i całemu kontynentowi.
- Jeśli rosyjski szantaż atomowy będzie nadal trwał, tegoroczne lato może zapisać się w historii wielu państw europejskich jako jedno z najtragiczniejszych – ostrzegał.
Dodał, że żadne regulaminy w żadnej elektrowni atomowej na świecie nie przewidują procedur na wypadek obrania jej na cel przez państwo terrorystyczne.
O sytuacji wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej rozmawiali również telefonicznie prezydenci Francji i Rosji. Władimir Putin miał się zgodzić na przyjazd misji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej do okupowanej elektrowni w Enerhodarze – poinformował Pałac Elizejski.
Źródło: Polskie Radio 24
