Zasady mistrzostw Europy w koszykówce 3x3 w Wiedniu
W czwartek, 21 sierpnia startują mistrzostwa Europy w koszykówce 3x3 odbywające się w stolicy Austrii - Wiedniu. W turnieju mężczyzn i kobiet występuje po dwanaście drużyn podzielonych na cztery grupy. Po dwóch dniach rywalizacji dwa najlepsze zespoły z każdej zagrają dalej. W sobotnich ćwierćfinałach wystąpi najlepsza '' ósemka'' zmagań panów jak i pań. Z kolei w niedzielę będzie walka o medale.
Tytułu wywalczonego w Jerozolimie sprzed roku bronią Holenderki oraz Serbowie, którzy złoto zdobywali w pięciu ostatnich edycjach europejskiego czempionatu.
Pod koniec maja ubiegłego roku Wiedeń gościł najlepsze zespoły na mistrzostwach świata.
Najważniejsza tegoroczna impreza dla Polek?
Po raz trzeci reprezentacja Polski w koszykówce 3x3 kobiet zagra w imprezie rangi mistrzostw Europy. Najlepszy występ zanotowały dwa lata temu w... Austrii.W miejscowości Graz zdobył brązowy medal, co jest największym jak dotąd sukcesem polskich koszykarek w tej odmianie. Awans do 9. edycji wywalczyły w czerwcu w Bratysławie, po półfinałowej wygranej z Litwinkami 14:13. Niestety podopieczne 51-letniej Edyty Koryzny nie wywalczyły awansu do turnieju olimpijskiego w Paryżu.
W tym sezonie Polki miały dwie okazje na wywalczenie biletu do Paryża. Za pierwszym razem były najbliżej. W meczu decydującym o przepustce olimpijskiej w dramatycznych okolicznościach Azerbejdżanowi 17:18. Następnie porażki z wicemistrzyniami olimpijskimi Niemkami (18:20) oraz złotymi medalistkami z Paryża Hiszpankami (13:21) przekreśliły marzenia o IO.
Od piątku Polki zrobią wszystko, by zapamiętać ten rok najlepiej jak tylko można.
Celem wyjście z grupy
Koryzna do Wiednia zabrała Annę Pawłowską, Weronika Telengę, wicemistrzynię świata do lat 23 Aleksandrę Zięmborską i Klaudię Gertchen, która zastąpiła grającą w Bratysławie Aldonę Morawiec.
– Zawsze walczymy o wszystko co się da, ale nie chcę nakładać na dziewczyny zbyt dużej presji. Staram się ją dozować, ale nie da się ukryć, że pierwszy mecz z Rumunkami będzie dla nas bardzo ważny. Musimy wyjść z grupy, to plan minimum
–powiedziała Koryzna.
Jeden dzień zdecyduje o grze dalej
W piątek rozstawione na 7. miejscu z rankingu FIBA Biało-Czerwone zaprezentują się dwukrotnie. Najpierw zagrają przeciwko rozstawionym z numerem drugim Niemkom (godz. 16.15). Potem w sesji wieczornej o awans do 1/4 finału powalczą z Rumunią, dziesiątą drużyną w tej stawce (godz. 21.55).
Transmisja w aplikacji mobilnej sport.tvp.pl oraz na kanale FIBA na YouTube.
