Czołowa wieloboistka świata pokazała światu synka. Mały Leonek ma już 8 miesięcy. Wykapana mama. Egzotyczne wakacje w gronie rodzinnym

Paweł Wiśniewski
Szczęśliwa rodzinka na wakacjach
Szczęśliwa rodzinka na wakacjach www.instagram.com/sulekschubert
Jak ten czas leci… Mija właśnie 8 miesięcy od narodzin synka czołowej wieloboistki świata, Adrianny Sułek-Schubert - Leona. Ledwie pół roku po porodzie, wicemistrzyni Europy (2022), halowa wicemistrzyni świata (2022) i Europy (2023) oraz rekordzistka Polski w pięcioboju (5014 pkt. w 2023 roku - drugi wynik w historii!) i siedmioboju (6672 pkt. w 2022 roku), wystartowała w paryskich Igrzyskach XXXIII Olimpiady, zajmując ostatecznie 12. miejsce (po pierwszym dniu była ósma).

13 sierpnia 2023 roku, Adrianna Sułek (rocznik 1999) poślubiła kolegę z grupy trenera Marka Rzepki, Kacpra Schuberta (rocznik 1995) - specjalistę biegów na wysokich płotkach, który w 2019 roku, doprowadził w Lublinie „życiówkę” na dystansie 110 metrów przez płotki do czasu 13.79.

Dwukrotnie zajął 4. miejsce podczas halowych mistrzostw Polski. Ostatni raz widzieliśmy go na bieżni 2021 roku.

Owocem płomiennego uczucia jest właśnie Leon, który przyszedł na świat 8 lutego tego roku, po porodzie przez cesarskie cięcie.

W walce „z czasem”, a więc możliwości startu na Igrzyskach XXXIII Olimpiady w Paryżu, Adriannę wspierała m.in. sama Grażyna Rabsztyn - 3-krotna halowa mistrzyni Europy (1974-1976), wielokrotna rekordzistka świata w biegach płotkarskich i wciąż rekordzistka Polski na 100 metrów przez płotki (12.36 w 1980 roku).

- Powrót po ciąży jest dużo trudniejszy niż po jakiejkolwiek kontuzji, bo zaczyna się wówczas niżej niż od zera. Nie chcę pamiętać tych sześciu miesięcy. To było trudne. Wolałabym w tym czasie cieszyć się z bycia młodą mamą, która ma wsparcie rodziny, niż walczyć o każdą tysięczną na każdym treningu i o każdy kawałek buraka, kukurydzy czy ciecierzycy na talerzu. To był najtrudniejszy okres mojego życia. Gdybym miała po raz drugi próbować wrócić do startów w pół roku, to bym tego nie zrobiła. Mam nadzieję, że wynik z paryskich to jakiś rekord świata mamusiek - twierdzi Adrianna Sułek-Schubert

Imprezy docelowe w 2025 roku:

06-09 marca: halowe mistrzostwa Europy (Apeldoorn)

21-23 marca: halowe mistrzostwa świata (Nankin)

13-21 września: mistrzostwa świata (Tokio)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl