
"Europa się ugina i cały czas będzie słabsza"
Paweł Jabłoński zaznaczył, że trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że trendy demograficzne są takie, że jeżeli Europa nie postawi twardej tamy, nie postawi zdecydowanego weta tym próbom przysyłania do nas nielegalnych imigrantów, to ich będzie przybywało coraz więcej.
- Przemytnicy ludzi bardzo uważnie obserwują i widzą co się dzieje, że Europa jest słaba i chce otwierać granice, chce dokonywać przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów. Przysyłają coraz więcej ludzi, bo widzą, że Europa się ugina i cały czas będzie słabsza - dodał.
- Jeżeli nie chcemy, żeby tak to wyglądało, trzeba wzmocnić obronę granic, zwiększyć liczbę patroli, współpracować z państwami, zwłaszcza z Afryki Północnej, żeby walczyły z przemytnikami ludzi. Wesprzeć ich również w polityce rozwojowej, wesprzeć ich finansowo. Natomiast nie otwierać granic - podkreślił.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Czym zagraża otwarcie granic dla nielegalnych migrantów?
Paweł Jabłoński wskazał, że jeśli otworzymy granice, to będziemy mieć Lampedusę w każdym europejskim mieście.
- I obawiam się, że jeśli Platforma Obywatelska przejmie władzę w Polsce, to również w Polsce będziemy mieć takie obrazki, bo oni zrobią absolutnie wszystko, czego zażąda Bruksela czy też Berlin - dodał.
Źródło: