- Oddziały Armii Wolnej Syrii, które wspierane są przez tureckie wojsko przejęły w niedzielę rano kontrolę nad centrum Afrin - powiedział turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan, który chce oczyścić strefę blisko granicy z Turcją z kurdyjskich oddziałów.
Informacje o postępach sił wspieranych przez Ankarę potwierdziło Syryjskie Obserwatorium praw Człowieka z siedzibą w Londynie. W mieście przebywa nadal bardzo wielu cywilów i to oni są teraz głównie ofiarami tych walk. Miasta Afrin bronią oddziały kurdyjskie YPG.
Zdobycie tego syryjskiego ośrodka byłoby największym sukcesem Turcji, która uważa YPG za organizację terrorystyczną.
Turcja rozpoczęła operację przeciwko siłym kurdyjskim w Syrii dwa miesiące temu. Jak na ironię nazwano ją "Gałązką oliwną". W obawie przed walkami w Afrin z miasta w ostatnim czasie uciekło około 200 tysięcy ludzi.
Dzień kobiet w Afrin. Kolorowa demonstracja Syryjek przeciwko ingerencji Turcji
POLECAMY: