Prawo i Sprawiedliwość przygotowało projekt zmian prawnych ws. ochrony zwierząt, nazywany także piątką dla zwierząt, w którym proponuje m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych czy ograniczenie uboju rytualnego. W myśl nowych przepisów miałyby powstać bezpieczniejsze schroniska, a psy zostać w końcu spuszczone z łańcuchów.
"Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy bronić zwierząt"
W środę, 9 października, o propozycji PiS rozmawiali goście programu "Debata Dnia" w Polsat News. Poseł Dobromir Sośnierz z Konfederacji zapytany o to dlaczego jego ugrupowanie utrwala legendę, że hodowle zwierząt futerkowych to jakaś wielka gałąź polskiego rolnictwa, odpowiedział z przekąsem: Jeśli ktoś jest mały, to należy go kopnąć? Dlaczego mamy nie bronić małego?
Z kolei na uwagę prowadzącej program Agnieszki Gozdyry, że najmniejsze są w tym wszystkim zamknięte w klatkach zwierzęta na fermach futerkowych, poseł z Katowic zaczął tłumaczyć, że "zwierzęta nie są obywatelami". - Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy bronić zwierząt przeciwko ludziom. Odwrotnie, powinniśmy bronić ludzi przeciwko zwierzętom, albo przeciwko lewicy - mówił polityk.
Jak podkreślił, "nie na tym polega nasze zadanie, żeby stawać przeciwko naszym obywatelom". Potem zaczął mówić o tym, że każdy ma swoje poglądy etyczne.
- Widziała pani filmy, jak lew pożera żywcem pawiana, czy obdziera ze skóry, krew się leje? - odparł zapytany o etyczność tego, co dzieje się na fermach futerkowych. - Nie widzę powodu, żebyśmy troszczyli się o inne gatunki. Inne gatunki nie będą się troszczyły o nas. My troszczmy się o siebie - stwierdził.
Musisz to wiedzieć
Zdaniem Sośnierza nie ma powodów, aby likwidować fermy futerkowe. - Nie róbmy butów ze skóry, nie jedzmy jajek. Pani Sylwia Spurek (eurodeputowana, która kandydowała do Parlamentu Europejskiego z list Wiosny - przyp. red.) nie je i żyje - dodał.
Dobromir Andrzej Sośnierz w latach 2018–2019 był posłem do Parlamentu Europejskiego, obecnie jest posłem na Sejm IX kadencji i wiceprezesem partii KORWiN, która od roku wchodzi w skład federacyjnej partii Konfederacja Wolność i Niepodległość. W wyborach startował w okręgu katowickim z ramienia Konfederacji Wolność i Niepodległość.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
