Donald Trump twierdzi, że zostanie aresztowany. Wezwał swoich zwolenników do protestów

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Donald Trump twierdzi, że zostanie aresztowany w najbliższy wtorek.
Donald Trump twierdzi, że zostanie aresztowany w najbliższy wtorek. Gage Skidmore / Flickr / CC BY-SA 2.0
Były prezydent USA Donald Trump twierdzi, że zostanie aresztowany w przyszłym tygodniu. Jak napisał w mediach społecznościowych, „Amerykanie stali się narodem trzeciego świata i umierają”, a „skrajna lewica ukradła wybory prezydenckie”. Wezwał także swoich zwolenników do protestów.

Donald Trump o sytuacji w USA

Swoje wpisy Trump zamieścił w serwisie „Truth”, założonym przez jedną z firm należących do poprzednika Joe Bidena na fotelu prezydenta USA. Nie szczędził w nich ostrych słów, wszystko napisał wielkimi literami.

„Nasz naród stał się teraz trzecim światem i umiera. Amerykańskie marzenie jest martwe. Radykalnie lewicowi anarchiści ukradli wybory prezydenckie, a razem z nimi serce naszego kraju. Amerykańscy patrioci są aresztowani i trzymani w niewoli jak zwierzęta, podczas gdy kryminaliści i lewicowe zbiry mogą panoszyć się na ulicach, zabijając i paląc bez żadnej kary. Miliony przechodzą przez nasze granice, w tym wielu więźniów i pacjentów szpitali dla umysłowo chorych. Przestępczość i inflacja niszczą nasz styl życia” – napisał Trump.

Aresztowanie Donalda Trumpa?

W drugiej części swoich przemyśleń, były prezydent napisał, że on również zostanie aresztowany. Wezwał także swoich zwolenników, by ci protestowali przeciwko temu, co jego zdaniem dzieje się w Ameryce.

„Na podstawie nielegalnych przecieków ze skorumpowanego i mocno upolitycznionego biura prokuratora okręgowego z Manhattanu, który pozwolił na rekordowy rozwój brutalnej przestępczości i który jest finansowany przez George’a Sorosa, wskazują, że bez możliwości wskazania jakie przestępstwo zostało popełnione i w oparciu o starą i w pełni obaloną (przez wielu innych prokuratorów) bajeczkę, główny kandydat Republikanów oraz były prezydent Stanów Zjednoczonych, zostanie aresztowany w przyszły wtorek. Protestujcie, odzyskajmy nasz naród” – wzywał Donald Trump.

Jak pisze agencja Associated Press, były prezydent nie przedstawił żadnych dowodów na to, że został bezpośrednio poinformowany o planowanym aresztowaniu ani skąd się o tym dowiedział.

Przedstawiciele prokuratury z Manhattanu nie skomentowali wypowiedzi Trumpa, jednak według AP nowojorskie organa ścigania czynią przygotowania na wypadek ewentualnego aresztowania byłego prezydenta.

O co chodzi w sprawie?

Czemu Trump miałby zostać zatrzymany? Chodzi o sprawę domniemanego tajnego przekazania w 2016 roku pieniędzy kobietom, które miały mieć kontakty seksualne z miliarderem, który po latach został prezydentem USA.

Biuro prokuratury okręgowej na Manhattanie bada, czy doszło do złamania prawa stanowego przy tych płatnościach oraz jak firma Trumpa wynagrodziła prawnika Michaela Cohena, który powiedział, że organizował przekazanie pieniędzy.

Sam Trump odrzuca oskarżenia, twierdząc, że nie miał kontaktów z tymi kobietami, a cała sprawa jest „polowaniem na czarownice” organizowanym przez Demokratów, mające na celu sabotowanie kampanii prezydenckiej Republikanów przed wyborami w 2024 roku.

Źródła: i.pl, Associated Press

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl