Dramatyczne starcia w Sudanie. Co najmniej 83 osoby zginęły, a ponad 1000 jest rannych

Aleksandra Jaros
Opracowanie:
Zdjęcia satelitarne stolicy Sudanu. Chartum podczas starć między armią a grupą paramilitarną
Zdjęcia satelitarne stolicy Sudanu. Chartum podczas starć między armią a grupą paramilitarną PAP/EPA/MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT
W wyniku starć, które wybuchły w sobotę między armią rządową a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) w stolicy Sudanu, Chartumie, oraz kilku innych miejscach w kraju, zginęły co najmniej 83 osoby, a ponad tysiąc zostało rannych - poinformowała w niedzielę wieczorem Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

Dramatyczna sytuacja w Sudanie

Według WHO, szpitale w Chartumie są przepełnione rannymi, brakuje lekarzy, głównie anestezjologów, i podstawowych środków medycznych. Funkcjonowanie tych placówek utrudniają wyłączenia prądu oraz bieżącej wody. Brak jest także paliwa do generatorów prądotwórczych.

Jak poinformowała agencja DPA, w nocy z niedzieli na poniedziałek trwały walki między zwaśnionymi stronami. W Chartumie, a także w kilku innych miastach, m.in. w Port Sudan nad Morzem Czerwonym słychać było strzały i eksplozje.

Sytuacją w Sudanie ma w poniedziałek zająć się Rada Bezpieczeństwa ONZ.

Spór polityczny przerodził się w walkę

Armia podlega wojskowemu rządowi Sudanu, na czele którego stoi generał Abdel Fattah Al-Burhan, natomiast Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) - wiceprezydentowi, generałowi Mohammadowi Hamdanowi Dagalo. W ramach proponowanych przez rząd zmian RSF miały zostać wcielone do regularnych sił zbrojnych, ale generałowie nie mogą się zgodzić co do terminu, w jakim ma to nastąpić, a polityczny spór przerodził się w sobotę w walkę zbrojną.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl