Piłkarze odchodzą z Widzewa
Paweł Zieliński, będąc w zespole najdłużej z pożegnanej czwórki, przyczynił się do awansu drużyny do Ekstraklasy. Jego cały dorobek to 1 bramka i 5 asyst w 66 meczach. Taka statystyka świadczy o jego ważnej roli w zespole, zwłaszcza w kluczowych momentach walki o awans.
Ernest Terpiłowski, choć dołączył do drużyny później, również miał znaczący wkład w sukces zespołu. W 58 meczach zdołał strzelić 6 bramek oraz zaliczyć 5 asyst, co czyni go jednym z bardziej efektywnych skrzydłowych w ostatnich sezonach klubu.
Serafin Szota, choć nie mógł pochwalić się bramkami, bo nie strzelił ani jednej, to jednak jego obecność na boisku była odczuwalna. Zaliczył 45 występów i 1 asystę, co świadczy o jego wkładzie w defensywę zespołu. Jego doświadczenie, zdobyte już w ekstraklasie, było bezcenne dla zespołu.
Podziękowania i pożegnanie
Widzew Łódź nie zapomniał podziękować odchodzącym zawodnikom za ich wkład w rozwój i sukcesy klubu. Na oficjalnej stronie internetowej pojawiło się zdanie:
- Kuba, Serek, Ernest, Paweł - dziękujemy za godne reprezentowanie barw Widzewa Łódź i życzymy wielu sukcesów.
Ostatni mecz Widzewa i przyszłość
Widzew Łódź ma przed sobą jeszcze jeden mecz sezonu, który odbędzie się w sobotę przeciwko Radomiakowi w Radomiu o godzinie 17:30. Dla pożegnanych zawodników może to być ostatnia okazja, aby wystąpić na boisku w barwach klubu. Będzie to emocjonujący moment zarówno dla samych piłkarzy, jak i dla fanów, którzy z pewnością chcieliby zobaczyć ich w akcji po raz ostatni.
W międzyczasie klub dokonał również innych ważnych decyzji kadrowych, przedłużając umowy z kluczowymi postaciami, takimi jak bramkarz Rafał Gikiewicz oraz dyrektor sportowy Tomasz Wichniarek.
