Spis treści
Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 21 października wieczorem. Około godziny 20:30 straż pożarna w Wołominie otrzymała zgłoszenie o prawdopodobnym zatruciu gazem w miejscowości Fiukały, w gminie Tłuszcz, w powiecie wołomińskim.
Na miejsce przybyli strażacy, którzy weszli do środka budynku.
Zatrucie tlenkiem węgla
- Po wejściu do wnętrza obiektu strażacki miernik wielogazowy wskazał stężenie tlenku węgla w ilości ok. 300 ppm. Dodatkowo wyczuwalna była silna woń nawaniacza dodawanego do gazu propan-butan. W związku z rozpoznanymi oznakami zgonu u poszkodowanych strażacy nie podejmowali działań medycznych. Po przewietrzeniu wnętrza obiektu i ponownej weryfikacji miernikiem strażacy przekazali miejsce zdarzenia policji do przeprowadzenia dalszych czynności -przekazał mł. kpt. Jan SobkówKomenda z Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie.
Czym jest czad? Objawy zatrucia tlenkiem węgla
Czad, to inaczej tlenek węgla, jest on:
bezbarwny,
bezwonny,
pozbawiony smaku.
Jest on trujący i niebezpieczny dla zdrowia, ponieważ wiąże się o 250-300 razy szybciej z hemoglobiną niż tlen, przez co blokuje dopływ tlenu w organizmie.
W krótkim czasie pojawiają się ból głowy, zmęczenie, ospałość, aż w końcu dochodzi do utraty przytomności. Na stronie gov.pl czytamy, że co roku w sezonie grzewczym ofiarą "cichego zabójcy" pada ok. 100 osób. Przez to, że tlenek węgla jest zupełnie bezwonny (dopiero, gdy osiągnie bardzo wysokie stężenie, pachnie podobnie jak czosnek) trudno się zorientować, że padło się jego ofiarą. Do organizmu dostaję się wraz z wdychanym powietrzem i już po 30 minutach może spowodować śmierć.
