
fot. HANDOUT/AFP/East News
Nazwisko Jewgienija Prigożyna, który pod koniec czerwca przewodził puczowi przeciwko rosyjskiej elicie wojskowej, znajdowało się na liście pasażerów maszyny, która rozbiła się w obwodzie twerskim.
Na pokładzie był sobowtór?
Jednak już pojawiły się głosy, że Prigożyn mógł oszukać śmierć dzięki użyciu sobowtóra. Keir Giles, konsultant programu Rosja i Eurazja w Chatham House, przypomina, że szef Grupy Wagera, podobnie jak Putin, korzystał z sobowtórów.
Zasugerował, że jeden z nich mógł wejść na pokład samolotu, który miał zostać zestrzelony przez Rosjan. Giles mówi o poważnym zastrzeżeniu co do wczesnych doniesień, że w samolocie Embraer 600, który rozbił się na północ od Moskwy, był pasażer nazwiskiem Jewgienij Prigożyn.
Komentator zauważył, że mógł on oszukać śmierć dzięki użyciu sobowtóra. Dodaje też, że wiele osób zmieniło nazwisko na Jewgienij Prigożin chcąc zaciemnić obraz swoich podróży.
Czy to prawdziwy Prigożyn?
- Więc dopóki nie będziemy pewni, że to właściwy Prigożyn nie zdziwmy się, jeśli wkrótce pojawi się w nowym filmie z Afryki - mówi Giles.
Nie jest on jedynym ekspertem, który wspomniał o możliwym użyciu przez Prigożyna sobowtóra.
Nina Chruszczowa, profesor spraw międzynarodowych w The New School w Nowym Jorku, wnuczka przywódcy ZSRR Nikity Chruszczowa. powiedziała programowi BBC4 Today o licznych teoriach na temat katastrofy, które krążą od środy: Wiemy, że Prigożyn używa sobowtórów, więc nie jest jasne, czy był to prawdziwy szef Wagnera, czy ktoś zarejestrowany pod jego nazwiskiem.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś