"Po spotkaniu z prezydentem hiszpańskiej federacji piłkarskiej (RFEF) prezesi klubów Athletic Bilbao i Real Sociedad, finalistów Pucharu Hiszpanii, zgodnie zażądali, aby finał został rozegrany w obecności kibiców, w sposób oficjalny i w terminie, który pozostaje do uzgodnienia przez trzy strony" - poinformowały oba kluby w komunikacie prasowym.
Mecz miał odbyć się 18 kwietnia w Sevilli. Będzie to pierwszy w historii finał Pucharu Króla, który rozstrzygnie się między klubami z kraju Basków. Piłkarze Realu Madryt i FC Barcelona odpadli już w ćwierćfinale. Obrońcy trofeum - ekipa Valencii - również odpadli w ćwierćfinale.
W Hiszpanii zanotowano blisko 250 tys. przypadków zakażenia wirusem COVID-19. Zmarło ponad 25 tys. osób.

Wideo