Gdańsk Orunia. Pocięli małgo dzika nożem, zwierzęcia nie udało się uratować. "Nie dawajmy przyzwolenia na przemoc!"

red.
Fot. Piotr Krzyzanowski
Jak donosi Gdańska Fundacja Pomocy Zwierzętom Koty Spod Bloku, w sobotę 23 lipca, w Gdańsku Oruni na ul. Kryształowej, ktoś zaatakował dzika nożem. Zwierzęcia, pomimo szybkiej reakcji policji i weterynarzy, nie udało się uratować.

Dzik zaatakowany nożem w Gdańsku-Oruni

Jak donosi Gdańska Fundacja Pomocy Zwierzętom Koty Spod Bloku, w sobotę 23 lipca, w Gdańsku Oruni na ul. Kryształowej, ktoś zaatakował dzika nożem. Zwierzęcia, pomimo szybkiej reakcji policji i weterynarzy, nie udało się uratować.

- Nieszczęsny zwierzak został zaatakowany w Gdańsku, na Oruni, ulica Kryształowa. Ktoś pociął go nożem. Pomimo prawidłowej i empatycznej reakcji lekarzy i służb nie udało się biedaka uratować. A nas przeraża tylko to, że okrucieństwo wobec zwierząt jest powszechne i bezkarne. Nie zawsze przybiera tak szokujące formy, często zaczyna się od znacznie drobniejszych działań: rzucania kamieniami w koty, kopnięcia psa itp. Ludzie z okolicy najczęściej wiedzą, kto to robi. I milczą. Nie dawajmy przyzwolenia na przemoc. Nigdy! - apeluje fundacja.

Na bydgoskich osiedlach można spotkać przeróżne zwierzęta.

Dzikie zwierzęta spacerują po Bydgoszczy. Jak reagować na dz...

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Mrozu porwał Zieloną Górę! Energetyczny koncert na Bachanaliach

Mrozu porwał Zieloną Górę! Energetyczny koncert na Bachanaliach

Z UFO to była zasłona dymna? Prasa o tym pisze. A może to tylko legenda?

Z UFO to była zasłona dymna? Prasa o tym pisze. A może to tylko legenda?

Wróć na i.pl Portal i.pl