Lechia nie wygrała w Zabrzu, ale punkt zdobyty w wyjazdowym meczu z Górnikiem jest z pewnością cenny dla zespołu biało-zielonych. W pierwszej połowie nad stadionem rozpętała się śnieżyca i dogranie meczu do końca stanęło pod znakiem zapytania. Ostatecznie skończyło się na półgodzinnej przerwie.
- To był najdłuższy mecz, w jakim kiedykolwiek brałem udział. Nie miałem wątpliwości, że trzeba było spotkanie przerwać w pierwszej połowie, ale cieszę się, że udało się je dograć. Gdyby mecz nie został dokończony, to byłoby dużo problemów dla wszystkich. Trzeba byłoby szukać nowego terminu, przyjeżdżać. Jak mówi klasyk – taki mamy klimat - powiedział z uśmiechem Marcin Kaczmarek, trener Lechii.
Dla Lechii to był dopiero pierwszy remis odkąd trenerem zespołu został Marcin Kaczmarek. Wcześniej biało-zieloni byli bezkompromisowi i albo wygrywali bądź przegrywali.
- Od kiedy pracuję w Lechii, to nasz pierwszy remis. Kiedyś musiało to nastąpić. Było sporo emocji, dostaliśmy bramkę do szatni z rzutu karnego po zupełnie przypadkowej sytuacji. Sztuką jednak jest się podnieść w takim momencie. Trzeba potem wyjść na drugą połowę i postarać się stworzyć tyle sytuacji, żeby przynajmniej zremisować. Zespół bardzo mocno na ten jeden punkt zapracował. Żałuję trochę naszych szans w pierwszej połowie. Zabrakło skuteczności i ostatniego podania. Dopisujemy jeden punkt do naszego dorobku i gramy dalej - podsumował Marcin Kaczmarek.
CZYTAJ TAKŻE: Tak wygląda kadra Lechii na wiosnę 2023: skład biało-zielonych i dane piłkarzy
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Szymon Włodarczyk (45+9-karny), 1:1 Łukasz Zwoliński (71)
Górnik: Bielica - Wojtuszek (79 Olkowski), Bergstorem, Jensen, Janża - Cholewiak (80 Kotzke), Mvondo, Pacheco, Podolski, Okunuki - Włodarczyk (80 Krawczyk)
Lechia: Kuciak - Bartkowski, Nalepa, Maloca, Pietrzak - Tobers, Kubicki - Durmus (57 Sezonienko), Gajos (57 Friesenbichler), Conrado (79 Stec) - Zwoliński
Żółte kartki: Włodarczyk, Janża (Górnik) oraz Gajos, Zwoliński, Durmus, Bartkowski (Lechia)
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Widzów: 8342
