Spis treści
Siła wiatru, który ciągnie znad Morza Karaibskiego przekroczy 200 kilometrów na godzinę. Gubernator Ron DeSantis rozszerzył stan wyjątkowy z 41 do 61 z 67 hrabstw. Helena ma być huraganem 5 stopnia, czyli najwyższej kategorii.
Czasu zostało już niewiele
Meteorolodzy ostrzegają, że społeczności na środkowym i wschodnim wybrzeżu mają niewiele czasu, by przygotować się na nadejście kataklizmu. Helene przyniesie zagrażające życiu fale sztormowe i powodzie, a także niszczycielskie wiatry. Od połowy września meteorolodzy uznali obszar od zachodnich Karaibów po Zatokę Meksykańską za gorące miejsce aktywności tropikalnej.
Na zachodnich Karaibach i przyległych obszarach lądowych Ameryki Środkowej są już powodzie, będą lawiny błotne na obszarach otaczających zachodnie Karaiby, od Kuby po południowo-wschodni Meksyk i Belize.
- Helene stworzy własne środowisko i spowoduje gwałtowny wzrost wilgoci w suchym powietrzu nad Zatoką – ostrzega główny meteorolog AccuWeather Bernie Rayno.
AccuWeather spodziewa się, że Helene uderzy na Florydę z prędkością ok. 200 km/h. w czwartek wieczorem miejscowego czasu.
Skutki żywiołu będą katastrofalne
- Skutki żywiołu będą zagrażać życiu, będą fale sztormowe i ulewne deszcze, setki kilometrów od miejsca, w którym burza dotrze na ląd – dodał Jonathan Porter, meteorolog AccuWeather .
W miarę przemieszczania się w głąb lądu silny, niszczycielski wiatr dotrze daleko od centrum Helene. Obejmie dużą część Georgii i Karoliny Południowej. Będą powodzie, powalone drzewa i przerwy w dostawie prądu.