Hubert Hurkacz przerwał milczenie. Podziękował kibicom za wsparcie. Polak liczy na medal olimpijski

Hubert Hurkacz, po odniesieniu kontuzji na Wimbledonie, przeszedł drobny zabieg prawego kolana, który odbył się 15 lipca. Zespół Hurkacza poinformował, że stan zdrowia tenisisty znacząco się poprawił, a postępy w rehabilitacji są obiecujące.

Hurkacz sam zamieścił wiadomość do kibiców, w której wyraził swoje optymistyczne nastawienie do procesu rehabilitacji, ale jednocześnie podkreślił, że jest ostrożny w podejmowaniu szybkich decyzji. Polak ma na celu nie tylko występ na igrzyskach olimpijskich, ale także zdobycie medalu.

"Dziękuję wszystkim za miłe wiadomości i wsparcie. Czuję się lepiej i jestem ostrożnie optymistycznie nastawiony do procesu rehabilitacji, który realizujemy z moim zespołem. Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie swojego kraju na igrzyskach olimpijskich i chcę mieć pewność, że jestem w pełni sprawny i gotowy, zanim podejmę ostateczną decyzję o wejściu na kort. Celem jest nie tylko udział, ale zdobycie medalu dla Polski" — zakomunikował Hurkacz.

Jeżeli Hubert Hurkacz pojedzie na igrzyska olimpijskie w Paryżu, ma szansę wystąpić w trzech konkurencjach tenisowych. Poza grą w męskim turnieju singlistów, zgłoszony jest także do debla z Janem Zielińskim, triumfatorem Wimbledonu w tej specjalności.

Jeśli zdrowie na to pozwoli, Hurkacz zagra również w mikście z Igą Świątek. Lista na turniej mikstów zostanie opublikowana 24 lipca, dwa dni przed startem igrzysk w Paryżu. Co ciekawe, Hurkacz pojedzie na igrzyska w towarzystwie swojej 17-letniej siostry Niki, która będzie jego sparingową partnerką.

Kontuzja odniesiona przez Hurkacza podczas Wimbledonu była powodem do niepokoju dla wielu kibiców. Polak nabawił się urazu kolana podczas meczu drugiej rundy, co wywołało obawy, że może zostać wykluczony z nadchodzących igrzysk olimpijskich.

Na szczęście, po drobnym zabiegu i rozpoczęciu rehabilitacji, stan zdrowia Hurkacza znacząco się poprawił. Tenisista jest ostrożny w podejmowaniu decyzji o powrocie na kort, ale jego celem jest nie tylko udział w igrzyskach, ale również zdobycie medalu dla Polski.

Hubert Hurkacz nie zapomniał o swoich kibicach, którzy wspierali go w trudnych chwilach. W swojej wiadomości wyraził wdzięczność za miłe wiadomości i wsparcie, które otrzymał.

"Dziękuję wszystkim za miłe wiadomości i wsparcie. Czuję się lepiej i jestem ostrożnie optymistycznie nastawiony do procesu rehabilitacji, który realizujemy z moim zespołem. Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie swojego kraju na igrzyskach olimpijskich i chcę mieć pewność, że jestem w pełni sprawny i gotowy, zanim podejmę ostateczną decyzję o wejściu na kort. Celem jest nie tylko udział, ale zdobycie medalu dla Polski" — zakomunikował Hurkacz.

Hubert Hurkacz ma jasno określone cele na nadchodzące igrzyska olimpijskie w Paryżu. Polak nie tylko chce wziąć udział w zawodach, ale również zdobyć medal dla swojego kraju.

Tenisista jest zdeterminowany, aby powrócić do pełnej sprawności i gotowości do rywalizacji na najwyższym poziomie. Jego postępy w rehabilitacji są obiecujące, a wsparcie kibiców dodaje mu motywacji do dalszej pracy.

Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, Hubert Hurkacz będzie miał wsparcie swojej 17-letniej siostry Niki, która będzie jego sparingową partnerką. To dodatkowy motywator dla tenisisty, który może liczyć na bliską osobę w trudnych chwilach przygotowań i rywalizacji.

Hubert Hurkacz jest zdeterminowany, aby wrócić do pełnej sprawności i walczyć o medal na igrzyskach olimpijskich. Jego postępy w rehabilitacji są obiecujące, a wsparcie kibiców dodaje mu sił do dalszej pracy. Polak ma jasno określone cele i jest gotów zrobić wszystko, aby je osiągnąć.