Według naukowców hybristofilia jest rzadką dewiacją seksualną dotykającą częściej kobiety niż mężczyzn. Do podobnych wypaczeń zaliczają kleptofilię, czyli doznawanie przyjemności seksualnej przy popełnianiu kradzieży lub do wszystkim dobrze znanej nekrofilii. Według jednych specjalistów, kobiety zawierając małżeństwo, realizują swoje marzenia ocalenia człowieka Wierzą, że są w stanie zmienić okrutnego mordercę w przyzwoitego obywatela. Inni uważają, że dostrzegają w mordercach dzieci i odczuwają potrzebę roztoczenia nad nimi opieki. Zapamiętamy wyjaśnienie, że kobiety chcą zostać bohaterkami. Widzą siebie jako zagorzałych orędowników zniesienia kary śmierci. Same zaś zainteresowane twierdzą, że chcą być najważniejszymi osobami w czyimś życiu. Są wdzięczne osobom czekającym na egzekucję. Po wymianie kilku zdań, mordercy dostrzegają najmniejsze nawet zmiany, jakie zaszły od ostatniego spotkania. Dziennikarce udało się dotrzeć do kobiet, które zawarły małżeństwa ze skazańcami przebywającymi w amerykańskich celach śmierci. Chodzi głównie o więzienia w Teksasie. Domyślamy się, że popełnili oni okrutne zbrodnie. Jedni zabili swoich rodziców, inni dokonali seryjnych morderstw na zlecenie.
Nauka nie zgłębiła fenomenu, którym jest wielkie uczucie kobiet z dobrego domu do osadzonych przestępców
Książka jest wyrazem sprzeciwu przeciw karze śmierci. Dowiadujemy się, że cele mają zazwyczaj dwa metry szerokości i trzy długości. Zamontowane są w nich aluminiowe sedesy i umywalki. Od łóżka do umywalki jest zaledwie jeden krok. Ponieważ w celach nie może być krzeseł, dlatego skazańcy siedzą na łóżkach. Lektura pozwala wyzbyć się idealistycznych wizji ostatniego posiłku czy też prawa do wygłoszenia mowy pożegnalnej.
Po zamknięciu książki dręczy jedno pytanie. Mianowicie, dlaczego kobiety, które wiodą ustabilizowane życie, korespondują ze skazańcami, odwiedzają ich w więzieniach i wydają na nich ciężko zarobione pieniądze.
POLECAMY: