Nabór do Formozy w Gdyni. Jak zostać komandosem?
Rekrutacja jest podzielonym na etapy procesem pozyskiwania kandydatów do służby w Jednostce Wojskowej Formoza. Udział w niej wziąć mogą:
- żołnierze czynnej służby wojskowej,
- żołnierze rezerwy,
- funkcjonariusze innych służb mundurowych,
- osoby bez przeszkolenia wojskowego.
Minimalne wymagania, stawiane kandydatom, wyglądają następująco:
- obywatelstwo polskie,
- posiadanie zaświadczenia o niekaralności sądowej,
- legitymowanie się co najmniej średnim wykształceniem.
Proces rekrutacji do Formozy w Gdyni rozpocząć można od wypełnienia i złożenia ankiety. Informacji, jak tego dokonać, zasięgnąć można telefonicznie od poniedziałku do piątku w godz. 8 - 15 pod numerami 261 266 894 oraz 727 016 390, a także mailowo, pisząc pod adres [email protected].
Po 31 stycznia 2024 roku i weryfikacji ankiet, 17 lutego odbędą się testy sprawnościowe i badania psychologiczne kandydatów do grup szturmowych. Na marzec zaplanowany jest kolejny sprawdzian, tym razem w trudnych warunkach klimatyczno - terenowych. Preferowane są osoby w wieku od 19 do 32 lat.
Nieco inaczej przedstawia się harmonogram dla kandydatów na stanowiska poza grupami szturmowymi. W ich przypadku test sprawnościowy i badania psychologiczne odbędą się 23 marca, z kolei sprawdzian w trudnych warunkach klimatyczno - terenowych w kwietniu.
Nie trzeba też nikomu wyjaśniać, że testy są wyjątkowo wymagające. Na angaż do tak elitarnej jednostki komandosów liczyć mogą tylko osoby o żelaznej kondycji i wybitnych predyspozycjach do radzenia sobie w sytuacjach zagrożenia i stresu.
Czym zajmują się żołnierze Formozy w Gdyni?
Ze względu na specyfikę służby w tej jednostce szczegółowe informacje na jej temat utrzymywane są w tajemnicy. Ponad wszelką wątpliwość wiadomo jednak, że komandosi z Gdyni brali w przeszłości udział w misjach specjalnych w Iraku i Afganistanie. Współpracowali z elitarnymi jednostkami wojsk m.in. Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Ze skąpych informacji na temat działalności Formozy w Gdyni wynika też, że żołnierze tej jednostki, stacjonujący nieopodal słynnej torpedowni z czasów II wojny światowej w gdyńskiej dzielnicy Babie Doły, w tym najlepiej wyszkoleni w kraju płetwonurkowie, czy snajperzy, odpowiadają za ochranianie infrastruktury krytycznej w kraju, jak dla przykładu gazociągów, terminali naftowych, rurociągów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!