Liderka światowego rankingu i turniejowa "jedynka" Iga Świątek wygrała reprezentantką gospodarzy Diane Parry (59. WTA) 6:1, 6:1. Był to zupełnie inny mecz w wykonaniu Polki niż ten, który oglądaliśmy w na inaugurację turnieju olimpijskiego. Dla 23-letniej raszynianki to już najlepszy występ na IO. Trzy lata temu odpadła po drugim spotkaniu. Przegrała także w 1. rundzie gry mieszanej ze specjalistą od gry deblowej Łukaszem Kubotem.
Niespodziewana rywalka w trzeciej rundzie
W kolejnej fazie zmagań singlistek zmierzy się z 52. tenisistką globu Chinką Xiyu Wang. Rówieśniczka Świątek urodzona w Taixing sensacyjnie pokonała rozstawioną z numerem 15. Dianę Shnaider z Rosji. Nie od dziś 20-latka jest uznawana za duży talent. Mówią o tym chociażby sukcesy juniorskie: dwa półfinały Wielkiego Szlema (French Open i Australian Open).
Zawodniczka z Państwa Środka zwycięzyła Shnaider 6:3, 6:1, grając zaledwie godzinę i 16 minut. Wcześniej także bez straty seta rozprawiła się z Czeszką Lindą Noskovą znajdującą się na 27. pozycji w rankingu WTA (6:3, 6:3).
Co wiadomo o Chince?
Do TOP 100 Chinka weszła w 2022 roku. Co więcej, zakończyła sezon w czołowej "50". Do jej największych sukcesów należą zwycięstwo w turnieju rangi WTA w Guangzhou (2023) oraz tegoroczny finał w Austin.
Grająca od ósmego roku życia tenisistka preferuje rywalizację na nawierzchni twardej. To właśnie na tych osiągnęła jak dotąd najlepszy wynik wielkoszlemowy. W 2022 roku odpadła dopiero w trzeciej rundzie.
Z kolei na kortach Rollanda Garrosa, gdzie odbywa się turniej olimpijski wystąpiła trzykrotnie, raz dochodząc do drugiej rundy.
Pojedynek już za chwilę
Organizatorzy podali plan gier na kolejny dzień. O godz. 19.00 na kort Philippe'a Chatrier wyjdą Polka i Chinka. Mecz zaplanowano jako trzeci na tym korcie. Wcześnie odbędą się pojedynki takie jak: Donna Vekić - Coco Gauff oraz Alexander Zvereev - Tomas Machac. W poniedziałek Zverev odpadł wraz z Laurą Siegemund w grze mieszanej. Po polsko-chińskim spotkaniu jako ostatni na główny kort wyjdą Rosjanin Daniił Miedwiediew i Sebastian Ofner z Austrii.
Olimpijski finał z udziałem najwyżej rozstawionych?
Rozstawiona z "dwójką" Coco Gauff awansowała do trzeciej rundy (1/8 finału). Amerykanka bez większych problemów pokonała Argentynkę Marię Lourdes Carle 6:1, 6:1. Jej kolejną rywalką będzie rozstawiona z numerem 13. półfinalistka ostatniego turnieju wielkoszlemowego Chorwatka Donna Vekić. To właśnie z 20-latką i chorążą reprezentacji USA Świątek może zmierzyć się w meczu o złoto olimpijskie. Warto podkreślić, że Gauff, 5-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema straciła dziś tylko dwa gemy.
Obecnie "Coco" jest wiceliderką rankingu WTA.
