Iga Świątek w trzeciej rundzie US Open. Prawie "rowerek" dla Japonki

Zbigniew Czyż
Marcin Cholewiński / PAP
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open. Liderka rankingu WTA w 1/32 finału pokonała reprezentantkę Japonii Enę Shibaharę (217. WTA) 6:0, 6:1. Mecz trwał zaledwie godzinę i pięć minut.

W pierwszej rundzie Świątek nadspodziewanie długo, bo prawie dwie godziny, męczyła się ze 104. w światowym rankingu Rosjanką Kamillą Rachimową, którą ostatecznie pokonała 6:4, 7:6 (8-6). Shibahara, 217. na liście WTA, sprawiła jej znacznie mniej problemów.

26-letnia Japonka do turnieju głównego przebiła się przez kwalifikacje. W singlu nie ma na koncie żadnych sukcesów, ale jest mistrzynią French Open 2022 w mikście i finalistką Australian Open 2023 w deblu.

Iga Świątek nie miała najmniejszych problemów z wyeliminowaniem dużo niżej notowanej rywalki.

W pierwszym secie raszynianka zdemolowała Japonkę. Trzykrotnie przełamała Azjatkę i w zaledwie 28. minut wygrała pierwszego seta nie tracąc ani jednego gema.

Pierwszy gem drugiego seta padł łupem Świątek, ale reprezentantka Japonii wygrała wreszcie gema przy własnym podaniu i było 1-1. Ale to wszystko na co w czwartek było stać Shibaharę.

W kolejnych gemach wygrywała tylko Polka i ostatecznie bardzo łatwo odprawiła przeciwniczkę wygrywając drugiego seta 6:1 a cały mecz 2-0 po godzinie i pięciu minutach.

Kolejną rywalką Świątek będzie w sobotę rozstawiona z numerem 25. Rosjanka Anastazja Pawluczenkowa lub Włoszka Elisabetta Cocciaretto.

Wynik meczu 2. rundy singla kobiet

Iga Świątek (Polska, 1) - Ena Shibahara (Japonia) 6:0, 6:1.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl