"Nie jest to zwykły pomeczowy post. Chciałabym Wam coś przekazać" - poinformowała w mediach społecznościowych Świątek przypominając, że w niedzielę obchodzony był Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Polka postanowiła, że przekaże zarobione za zwycięstwo w trzeciej rundzie pieniądze na rzecz organizacji, która pomaga w tym zakresie.
"Kiedy jestem w stanie cieszyć się moją grą jak dzisiaj, jestem szczęśliwa i wdzięczna. Ale to nie będzie zwykły pomeczowy post, bo to nie jest zwykły dzień. Chcę odnieść się do #ŚwiatowyDzieńZdrowiaPsychicznego. To dla mnie ważne, żeby rosła świadomość na temat poszukiwania wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego, gdy tego potrzebujemy. Proszenie o pomoc to oznaka odwagi i siły, nie słabości. Jak napisał dziś Michael Phelps: to okej nie czuć się dobrze" - napisała.
"A mój dzień był więcej niż dobry. Chciałabym dedykować moje zwycięstwo wszystkim, którzy nie czują się dobrze i dołożyć swoją cegiełkę, aby pomóc im choć trochę. Chcę przekazać moją wygraną za 3. rundę, a więc 50 tysięcy dolarów, organizacji, która niesie pomoc w obszarze zdrowia psychicznego. Możecie pomoc mi dokonać wyboru w komentarzach. Po turnieju razem z moim zespołem przejrzę Wasze propozycje, chciałabym, żebyście mieli udział w tej decyzji. I dlatego też od razu dam znać, jaką inicjatywę wesprzemy z okazji tego ważnego dnia" - dodała tenisistka, której jedną z najlepszych koleżanek w zawodowym cyklu jest zmagająca się z depresją Japonka Naomi Osaka.
Sama Świątek przykłada dużą wagę do swojej kondycji psychicznej. Od ponad dwóch lat ma w sztabie psycholog sportową Darię Abramowicz.
O ćwierćfinał w Indian Wells Świątek powalczy we wtorek z Łotyszką Jeleną Ostapenko.
