Instytut Pamięci Narodowej dba o zaciekawienie historią dzieci, wprowadzając innowacyjne metody nauczania. "Zależy nam na najmłodszych"

Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Instytut Pamięci Narodowej dba o zainteresowanie i zaciekawienie historią najmłodszych obywateli naszego państwa. Wprowadza wiele innowacyjnych metod nauczania, dzięki którym łatwiej jest uczyć się historii dzieciom.
Instytut Pamięci Narodowej dba o zainteresowanie i zaciekawienie historią najmłodszych obywateli naszego państwa. Wprowadza wiele innowacyjnych metod nauczania, dzięki którym łatwiej jest uczyć się historii dzieciom. Fot. Karolina Misztal
Instytut Pamięci Narodowej dba o to, aby już od najmłodszych lat zachęcać dzieci do poznawania historii Polski. Wprowadzając innowacyjne projekty, zaszczepia w nich ciekawość, dzięki której w przyszłości z większą chęcią będą uczyły się o najważniejszych wydarzeniach, jakie miały miejsce w naszym państwie. - Staramy się zachęcić młode pokolenia do nauki o historii najnowszej Polski poprzez innowacyjne formy edukacji. Są to filmy, teatrzyki, warsztaty, a nawet gry komputerowe - powiedział w rozmowie z portalem i.pl dyrektor Biura Przystanków Historia Łukasz Witek.

W jaki sposób przekazywać historię dzieciom? "Ważne jest innowacyjne podejście"

Cykl Co by było, gdyby zwierzęta mówiły? jest autorskim projektem Centralnego Przystanku Historia IPN im. Janusza Kurtyki w Warszawie. To seria filmów animowanych, w których słynne zwierzęta opowiadają o ważnych wydarzeniach i osobach z historii Polski. Jest to innowacyjna forma nauczania, aby już od najmłodszych lat zaszczepić w nich zainteresowanie historią i po to, aby w przyszłości chciały poznawać przeszłość swojej ojczyzny.

Dyrektor Przystanków Historia w Instytucie Pamięci Narodowej Łukasz Witek w rozmowie z portalem i.pl opowiedział o serii filmów Co by było, gdyby zwierzęta mówiły, podkreślając, że jest to projekt wspierający zarówno uczniów, jak i nauczycieli.

- Filmy z serii Co by było, gdyby zwierzęta mówiły, czyli opowieści o historii poprzez zwierzaki, są już od kilku lat realizowane, wcześniej w Biurze Edukacji Narodowej, a teraz kontynuujemy ten projekt w biurze Przystanków Historia. Na podstawie krótkich, kilkunastominutowych filmów animowanych tworzone są przez naszych edukatorów specjalne lekcje oraz karty pracy i zachęcamy w ten sposób dzieci do nauki historii oraz nauczycieli. Organizując dla nich seminaria pokazujemy w jaki sposób mogą później sami poprowadzić taką lekcję, a ten film jest dla nich jedną ze składowych zajęć - powiedział dyrektor Łukasz Witek.

- Jest to spore ułatwienie, ponieważ dzieci najpierw oglądają ten film przez kilkanaście minut, następnie rozwiązują kartę pracy, którą można sobie pobrać z naszej strony internetowej. Takie zajęcia prowadzimy na terenie naszego Przystanku Historia przy ul. Marszałkowskiej, w innych Przystankach Historia na terenie całej Polski, ale również z naszą ofertą wychodzimy poza granicę, gdzie realizując nasz projekt na terenie całego świata również prowadzimy lekcje i często korzystamy właśnie z tych filmów - dodał w rozmowie z portalem i.pl.

Seria filmów skierowana do najmłodszych uczniów

Portal i.pl postanowił zapytać Łukasza Witka o to, do jakiej grupy wiekowej skierowany jest projekt filmów, w których zwierzęta opowiadają o historii Polski. Zaznaczył, że są one skierowane do dzieci w klasach 4-8. Wskazał również, że Instytut Pamięci Narodowej nie zapomina również o najmłodszych obywatelach naszego państwa, kierując do nich projekt teatrzyku o Misiu Wojtku.

- Projekt dotyczący filmów jest skierowany do dzieci w wieku szkolnym. Najczęściej są to klasy 4-8. Dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym mamy w naszej ofercie teatrzyk o historii Misia Wojtka. Jest to przedstawienie teatralne, które przybliża dzieciom właśnie w wieku przedszkolnym losy niedźwiedzia Wojtka, żołnierza 2. Korpusu Polskiego, dowodzonego przez generała Władysława Andersa. Jest to taka performatywna forma edukowania najmłodszych, która sprawia, że odbiorcy mogą poczuć się współuczestnikami wydarzenia. Dzieci śpiewają piosenki, zmienia się scenografia, pacynki przemawiają w różny sposób do dzieci i w ten sposób najmłodsi angażują się i wchodzą w interakcję z aktorami, przez co cały projekt zyskuje bardzo dobre recenzje - powiedział Łukasz Witek.

Jak dodał, dzięki zyskującemu popularność projektowi, dzięki któremu dzieci mogą poznać historię Polski w odpowiedni i ciekawy dla nich sposób, Instytut Pamięci Narodowej i Biuro Przystanków Historia odwiedziło już wiele placówek edukacyjnych.

- W tamtym roku zorganizowaliśmy ten projekt pilotażowo, odwiedzając przedszkola i szkoły na terenie całej Polski. Teatrzyk został obejrzany przez około 6 tys. dzieci, a już teraz w pierwszym kwartale dotarliśmy do 10 tys. dzieci, szczególnie na Podkarpaciu i na Lubelszczyźnie. W najbliższym czasie przeniesiemy się na teren centralnej Polski oraz do województwa zachodniopomorskiego, ale z tym teatrzykiem jeździmy również po całym świecie. Realizując nasze zadania ustawowe w sferze edukacyjnej, byliśmy między innymi w Stanach Zjednoczonych, łącznie w 4 Stanach: New Jersey, Nowym Jorku, Illinois i Pensylwanii, gdzie prawie 1,2 tys. dzieci obejrzało ten teatrzyk - poinformował dyrektor Biura Przystanków Historia.

Jak dzieci i ich rodzice odbierają przedstawiany przez Instytut Pamięci Narodowej projekt?

Dyrektor Łukasz Witek zwrócił również uwagę na odbiór, z jakim spotyka się projekt przedstawienia o Misiu Wojtku. Zaznaczył, że zarówno dzieci jak i ich rodzice odbierają teatrzyk bardzo pozytywnie, a u niektórych osób przywraca wspomnienia z dzieciństwa.

- Dzieci reagują wspaniale, bawiąc się i ucząc historii. Dla tych najmłodszych często jest to pierwszy kontakt z historią, natomiast chcielibyśmy zachęcić ich do poznawania tej historii w przyszłości. Dlatego też pod koniec takiego przedstawienia rozdajemy dzieciom maskotki, pluszaki Misia Wojtka i liczymy, że kiedyś za kilka lat będą mogły odświeżyć sobie pamięć, czy też poczytać o losach generała Wojtka, widząc takiego misia w mundurze wśród swoich pluszaków. Zastanawialiśmy się, w jaki sposób będą odbierać to przedstawienie dorośli, ponieważ jest to prowadzone językiem typowym do najmłodszego odbiorcy, ale podczas naszych spotkań z Polonią poza granicami, bo tam bardzo często spotykamy się w parafiach i po mszach świętych, przychodzą całe rodziny i świetnie się bawią razem z dziećmi - powiedział w rozmowie z portalem i.pl Łukasz Witek.

- Mieliśmy też taką sytuację, że przyszły do nas starsze panie ze łzami w oczach, które mówią, że przeniosły się w czas, kiedy one były małymi dziewczynkami i kiedy w Polsce takie przedstawienia miały miejsce. Oglądały je albo w szkołach, albo gdzieś w istniejących pałacach młodzieży i bardzo dziękowały Instytutowi Pamięci Narodowej za to, że przyjeżdżamy w tak odległe miasta - dodał dyrektor Biura Przystanków Historia.

Z jakimi problemami spotkał się IPN podczas realizacji projektu?

Portal i.pl zapytał również o to, czy podczas realizacji i prezentacji projektu Instytut Pamięci Narodowej napotkał jakieś problemy lub czy pojawiły się głosy krytyczne. Jak zaznaczył Łukasz Witek, jedynym problemem było to, że placówki, których IPN nie dał rady odwiedzić, były tym faktem bardzo zawiedzione.

- Do tej pory nie spotkaliśmy się z krytyką. Jedyną krytyką jest zażalenie, dlaczego jesteśmy w danej szkole i w danym mieście, a w innych nie, co pokazuje, że każda szkoła chciałaby abyśmy do nich przyjechali. Niestety nie jest to jednak możliwe. Kiedy dwa tygodnie temu otwieraliśmy razem z prezesem Karolem Nawrockim Przystanek Historia w Houston, gdzie słyszano już o naszym teatrzyku, padło pytanie wprost, czy będziemy w stanie przyjechać z teatrzykiem również do nich. To pokazuje, że projekt cieszy się dużym zainteresowaniem - powiedział dyrektor Biura Przystanków Historia.

Jaką ofertę IPN przedstawi na Kongresie Pamięci Narodowej?

Dyrektor Łukasz Witek w rozmowie z portalem i.pl opowiedział również o ofercie, która przedstawiona zostanie na Kongresie Pamięci Narodowej w Warszawie.

- Kongres Pamięci Narodowej to będzie wyjątkowe wydarzenie dedykowane tym wszystkim, którym historia naszej ojczyzny nie jest obojętna. Te 3 dni Kongresu będą wypełnione panelami dyskusyjnymi, w których wezmą udział różni historycy, publicyści, politycy, świadkowie historii, działacze społeczni, a nawet blogerzy. Tutaj nauka spotka się z edukacją. Nam jako Biurze Przystanków Historia szczególnie zależy na najmłodszych odbiorcach. W związku z tym przygotowaliśmy zarówno przedstawienie historii Misia Wojtka, gdzie w czwartek i piątek prowadzimy zajęcia dla grup zorganizowanych z całej Polski, a w sobotę będą również spektakle otwarte, czyli będą mogły przyjść osoby, że tak powiem z miasta, które mogą zarejestrować wcześnie na Kongres i dziecko z rodzicem może obejrzeć te przedstawienie. Dodatkowo w podróży historycznej przygotowanej przez Biuro Edukacji Narodowej będzie Strefa Malucha. To tam najmłodsi poznają symbole narodowe, zagrają w gry planszowe czy obejrzą wspominanie już na początku naszej rozmowy filmy animowane o Zwierzęcej Brygadzie, które opowiedzą o ważnych wydarzeniach i postaciach w historii Polski. Dla starszych dzieci Biuro Edukacji Narodowej przygotowało Edukacyjną Podróż Historyczną. Będzie to miejsce gdzie można aktywnie poznać historię, poprzez gry, quizy, układanie puzzli, rozwiązywanie szyfrów i odczytywanie grypsów, a nawet malowanie antyreżimowych haseł na murze. Przygotowana zostanie również strefa komiksów historycznych, a dla dzieci powyżej trzynastego roku życia zaprezentujemy strefę Biura Nowych Technologii. Nowe biuro, które powstało w Instytucie, uczy historii poprzez gry komputerowe i VR. Ponadto, dzieci w wieku ponadpodstawowym będą mogły zapisać się indywidualnie na warsztaty dotyczące Inki. Są to warsztaty łączące historię z kursem pierwszej pomocy przedmedycznej. A wszystkich uczestników Kongresu zapraszamy do naszego „miasteczka rekonstrukcyjnego” gdzie na zewnątrz przed Stadionem Narodowym zaprezentowane zostaną: samolot Albatros, samochody pancerne i osobowe, a nawet czołg. Ponadto wokół tych pojazdów zostaną przeprowadzone zajęcia edukacyjne i prezentacja wyposażenia z tamtych epok - powiedział w rozmowie z portalem i.pl Łukasz Witek.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl