Irańczyk z siekierą wziął zakładników w pociągu w Szwajcarii

Godziny grozy przeżywali pasażerowie jednego z pociągów regionalnych w zachodniej Szwajcarii.

W czwartek wczesnym wieczorem mężczyzna uzbrojony w nóż oraz siekierę sterroryzował 14 pasażerów i maszynistę pociągu na linii między Baulmes a Yverdon-les-Bains. Stojący na stacji Essert-sous-Champvent skład otoczyła policja, którą wcześniej zaalarmowali pasażerowie.

Jak poinformował na konferencji prasowej prokurator generalny Eric Kaltenrieder, policja rozpoczęła, korzystając z pomocy tłumacza, negocjacje z napastnikiem, którym okazał się 32-letni Irańczyk. Mężczyzna mówił jedynie w języku perskim i angielskim.

Okazało się, że 32-latek ubiega się o azyl w Szwajcarii, jednak władze nie podały, czego żądał w zamian za wypuszczenie zakładników.

Nie podano również motywu jego działania.

Około godziny 22, po prawie czterech godzinach od początku zdarzenia, policja wykorzystała sytuację, że mężczyzna oddalił się nieco od zakładników.

Służby zdecydowały się zaatakować pociąg, używając do tego różnego rodzaju sprzętu, w tym między innymi ładunku wybuchowego. Zdezorientowany Irańczyk zdecydował się ruszyć na funkcjonariuszy z siekierą w ręku, co spowodowało strzały. Napastnik został postrzelony i zmarł na miejscu.

Żaden z zakładników nie odniósł obrażeń

Portal firstpost.com zwraca uwagę, że sytuacje, w których napastnicy biorą zakładników, są w Szwajcarii rzadkie, ale czasami się zdarzają.

W styczniu 2022 roku przestępcy wzięli jako zakładników parę i dwóch pracowników firmy, próbując uzyskać dostęp do skarbców, w których przechowywano metale szlachetne, ale ostatecznie uciekli bez łupu.

W listopadzie 2021 r. dyrektor firmy zegarmistrzowskiej i członkowie jego rodziny zostali wzięci jako zakładnicy w domu, a napastnicy ukradli złoto i uciekli do sąsiedniej Francji.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!