Izrael uderzył w siedzibę wywiadu Hezbollahu i fabrykę broni. Odwet za atak na dom Netanjahu

Grzegorz Kuczyński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Izraelskie myśliwce uderzyły w niedzielę rano w centrum dowodzenia oddziału wywiadowczego Hezbollahu oraz w podziemny zakład produkcji broni w Bejrucie. Przed atakiem izraelska armia (IDF) wezwała do ewakuacji cywilów w tej części miasta.

Izraelska armia udostępniła nagranie ataku na siedzibę wywiadu Hezbollahu w Bejrucie.

W tym samym czasie izraelskie lotnictwo uderzyło też na południu Libanu. Celem byli trzej ważni działacze Hezbollahu: al-Hajj Abbas Salameh, ważny dowódca Południowego Frontu Hezbollahu; Reda Abbas Ouda, specjalista ds. komunikacji; Ahmed Ali Hussain, odpowiedzialny za produkcję broni.

Seria ataków izraelskich miała miejsce dobę po ataku drona Hezbollahu na prywatny dom Benjamina Netanjahu w Cezarei. Zdaniem Izraela był to zamach na życie premiera. Od razu zapowiedziano zemstę.

Wojna Izraela z Hezbollahem i Hamasem

To już drugi dzień nalotów izraelskich na stolice Libanu. Według informacji podanych przez izraelskie wojsko, w ciągu ostatnich 24 godzin siły powietrzne zaatakowały ok. 175 celów terrorystycznych w Libanie i Strefie Gazy, w tym magazyny amunicji, wyrzutnie rakiet oraz budynki wojskowe wykorzystywane przez Hamas i Hezbollah. W wyniku tych ataków zabito ponad 65 bojowników Hezbollahu, w tym niektórych w "walkach twarzą w twarz".

Libańskie media potwierdziły, że strona izraelska dokonała w niedzielę ataków na ponad 50 miast i wiosek. Hezbollah do tej pory nie skomentował tych informacji. Jak podaje BBC, władze Izraela zarejestrowały ok. 200 pocisków wystrzelonych z Libanu w ciągu ostatnich 24 godzin.

źr. Times of Israel, PAP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl