Jad kiełbasiany w sardynkach. Jedna osoba nie żyje, kilkanaście zatrutych

Aleksandra Jaros
Opracowanie:
We Francuskiej restauracji serwowano domowe sardynki w puszce, którymi zatruło się 16 klientów
We Francuskiej restauracji serwowano domowe sardynki w puszce, którymi zatruło się 16 klientów pixabay
Właściciel restauracji w Bordeaux został oskarżony m.in. o narażenie życia i nieumyślne spowodowanie śmierci w związku z szesnastoma przypadkami zatrucia jadem kiełbasianym. Jedna osoba zmarła.

Kilkanaście osób zatrutych po zjedzeniu sardynek

Właściciel restauracji w Bordeaux we Francji został w środę oskarżony o narażenie życia, sprzedaż skażonej lub toksycznej żywności oraz nieumyślne spowodowanie śmierci w związku z dochodzeniem wszczętym we wrześniu w sprawie 16 przypadków zatrucia jadem kiełbasianym, w tym jednej ofiary śmiertelnej – poinformowała agencja AFP.

Jak poinformowało AFP, w restauracji na początku września serwowano domowe sardynki w puszce, którymi zatruło się 16 klientów, głównie obcokrajowców. Wśród nich była 32-letnia obywatelka Grecji, która zmarła.

Właścicielowi restauracji grozi surowa kara

Dochodzenie ujawniło „różne naruszenia higieny sanitarnej przez kierownika zakładu, w szczególności w odniesieniu do przygotowywania domowych przetworów”, które spowodowały, że w serwowanych sardynkach był jad kiełbasiany.

Właścicielowi restauracji grozi kara od dwóch do pięciu lat pozbawienia wolności i grzywna w wysokości od 45 do 600 tys. euro.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Wróć na i.pl Portal i.pl