Jan Urban, trener Górnika Zabrze: - Wydaje mi się, że tak jak mówiłem na konferencji przedmeczowej, chcieliśmy zrobić kolejny krok do tego, żeby było widać, że drużyna robi progres i wydaje mi się, że tak było. Przynajmniej do momentu otrzymania czerwonej kartki czułem gdzieś po kościach, że to my jesteśmy bliżsi strzelenia strzelenia tej bramki. Na pewno bardzo szkoda tej okazji Daja Okoty. Ona była ona była znakomita, bo tak naprawdę tych sytuacji tak dużo nie było. Strzały jakieś z dystansu zablokowane z jednej i z drugiej strony. Natomiast, no cóż, po czerwonej kartce trzeba było zostawić mnóstwo zdrowia na boisku, aby utrzymać ten ten wynik. To nam się udało, ale z drugiej strony uważam, że po prostu zasłużyliśmy na to, żeby na pewno tego tego spotkania nie przegrać, a będziemy się w jakiś sposób dopytywać sami, czy czy by nam się udało to spotkanie wygrać gdybyśmy grali do końca w pełnym składzie.
Remis w spotkaniu z Piastem oznacza pierwszy punkt Górnika w tym sezonie. Wcześniej drużyna prowadzona przez Jana Urbana przegrała u siebie z Radomiakiem Radom (0:2) i na wyjeździe z Wartą Poznań (0:2). W 4. kolejce PKO Ekstraklasy zabrzanie zagrają w przyszłą sobotę (12 sierpnia) na wyjeździe z Koroną Kielce. Początek spotkania o godz. 17:30.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
