Spis treści
Znakomite otwarcie reprezentanta Polski
Zgodnie z przewidywaniami Jeremy Sochan rozpoczął inaugurację sezonu w wyjściowym składzie. 21-latek łącznie spędził na parkiecie ponad 27 minut. W tym czasie zdobył osiemnaście punktów (6/11 z gry) zaliczając przy okazji sześć zbiórek i dwa przechwyty.
Reprezentant Polski jak i Julian Champagnie byli najlepszymi punktującym swojego zespołu - 18.
– Jest wiele rzeczy, nad którymi musimy popracować. Jak na pierwszy mecz, sporo rzeczy wyglądało jednak dobrze. Jutro wracamy do pracy. (…) Podobało mi się nasze zaangażowanie w pierwszej połowie, ale ostatecznie zaszkodziła nam nasza niedbałość. Na początku trzeciej kwarty zatrzymała nas też ich fizyczność
– skomentował występ swoich podopiecznych 5-krotny mistrz NBA Gregg Popovich.
Gwiazdy rywali błysnęły
Przez pierwsze dwie kwarty "Ostrogi" były godnym rywalem dla finalisty poprzedniego sezonu Dallas Maviericks. Jednak decydująca okazała się trzecia kwarta, którą gospodarze wygrali dziewięcioma punktami. Pomimo pogoni Luka Doncić i spółka kontrolowali mecz. - W końcówce koszykarze Jasona Kidda byli już pewni triumfu, więc na parkiecie pojawili się rezerwowi.
Najwięcej punktów zdobył jeden z faworytów do tytułu MVP sezonu zasadniczego - Doncicić. Słoweniec popisał się double-double (28 punktów, 10 zbiórek). Początek nie należał do gwiazdy NBA, którą umiejętnie powstrzymywał... Sochan.
Świetne zawody rozegrał także debiutujący w barwach ekipy z Dallas Klay Thompson - 22 ,,oczka". Jednak w tym przypadku a uwagę zasługuje sześć trójek.
Po porażce 109:120, koszykarze San Antonio Spurs przygotowują się do meczu z Houston Rockets, który już za dwa dni.