W sobotę wybrano nowe władze Śląskiej Partii Politycznej. Przewodniczącym Zarządu Głównego został Rafał Adamus.
[b]NOWE WŁADZE ŚLĄSKIEJ PARTII REGIONALNEJ: POZNAJ TE NAZWISKA
Rozmawiamy z Jerzym Gorzelikiem
Dla wielu zaskoczeniem jest, że w zarządzie Śląskiej Partii Politycznej nie ma Jerzego Gorzelika...
Zgodnie z zapowiedziami powyborczymi zdecydowaliśmy się powierzyć kierowanie partią nowym ludziom. W większości przypadków w zarządzie to są nowe twarze. Także w radzie politycznej. Nie kandydowałem do zarządu, ale sądzę, że ci którzy do tego wąskiego kierowniczego gremium aspirowali, powinni spełnić oczekiwania nas jako członków Śląskiej Partii Regionalnej. Pojawiły się młode osoby, może powinno być ich nieco więcej. Mamy jednak tutaj do czynienia z jakimś takim rozsądnym połączeniem młodości z doświadczeniem.
DZ: Idzie nowe, a jak Pan widzi teraz swoją rolę w Śląskiej Partii Regionalnej?
Jestem jedną z 21 osób, które zasiadają w radzie politycznej. To określa moją rolę. Nie jest to zatem polityczna emerytura. Teraz przyszedł czas na taką bardziej aktywną rolę innych - tych którzy już jakieś szlify w działalności w szeregach różnych ugrupowań śląskich zdobywali. Myślę , że są gotowi, by ten ciężar kierowania Śląską Partią Regionalną udźwignąć. Ja na tyle, na ile mi kompetencje pozwolą będą się dzielił swoim doświadczeniem i przemyśleniami. Być może ta moja rola będzie związana z tym, co dla mnie jest bardzo istotne w dłuższej perspektywie funkcjonowania nie tylko Śląskiej Partii Regionalnej ale też śląskich środowisk, mianowicie chodzi o inwestycje w młode kadry. My powinniśmy dbać o to, by wychować całe pokolenie polityków, którzy będą bardziej kompetentni, bardziej sprawni i bardziej przekonywujący niż, ci których oglądamy jako reprezentantów ogólnopolskiej sceny politycznej codziennie w szklanym ekraniie.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
500 Plus od pierwszego dziecka i "13" dla emerytów