- Prokuratura wnioskowała o trzy miesiące dla obu mężczyzn. Sąd cześciowo uwzględnił wniosek i do aresztu na miesiąc trafił jeden z podejrzanych - mówi prok. Alicja Macugowska-Kyszka
Wcześniej prokuratura zastosowała środki wolnościowe wobec kobiety zatrzymanej z dwoma youtuberami.
Zatrzymany ma dozór policyjny i zakaz kontaktowania się ze współpodejrzanymi.
Cała trójka usłyszał zarzuty znęcania się psychicznego nad osobą niepełnosprawną intelektualnie. Grozi za to 8 lat wiezienia
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Prokuratura nie wyklucza, że zaskarży decyzję sądu o krótszym areszcie i braku aresztu dla drugiego podejrzanego, ale najpierw poczeka na pisemne uzasadnienie.
Kilkudziesięciominutowy film pojawił się kilka dni temu na kanale youtubera o pseudonimie Kamerzysta. Na ujęciach widać mieszkańca Szczecina, który rozbija głową cegłówki, tapla się w błocie, biega w bieliźnie po sklepie, wskakuje do śmietnika. Za swoje zachowanie miał dostać od autorów filmu kilkaset złotych.
- Wiadomo, że chłopak nie jadł gówna, tylko czekoladę. Niektóre rzeczy zrobił, ale przecież takie zadania i gorsze robiły ze składu. Chłopak nie przyszedł i nie powiedział: sorry, jestem niepoczytalny. Nie, zachowywał się normalnie. Zdziwiło mnie, że chciał robić hardkorowe zadania, chciał jeść gówno, nie będę mówił, co chciał robić, ale myślałem, że typek jest świrnięty pod takim względem, że chce robić wszystko. Są ludzie, którzy lubią robić takie rzeczy. To wygląda tak, jakbym specjalnie chciał wziąć chorą osobę do filmu, bo nikt inny nie byłby w stanie tego zrobić. Mnóstwo innych osób chciało zrobić ten film. Nie jesteśmy lekarzami, żeby stwierdzić, czy chłopak jest niepoczytalny, zachowywał się normalnie, nie powiedział nam o tym. Nie mam za co przepraszać. Nie zrobiliśmy tego celowo i celowo się nie naśmiewaliśmy – wyjaśnia youtuber.
Dominik przyznał, że czuje się oszukany i wstydzi się chodzić po mieście.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Facebook usuwa ok. 8 milionów wpisów rocznie. Jak skutecznie...
Bądź na bieżąco i obserwuj:
