- Zmarł 18-letni chłopak zakażony wirusem grypy. Nastąpiły poważne komplikacje ze strony układu oddechowego i układu krążenia. Pacjent nie był zaszczepiony przeciw grypie - mówi Irmina Nikiel, dyrektor lubelskiej stacji sanepidu.
To już drugi taki śmiertelny przypadek grypy w naszym województwie w tym roku. - W pierwszym przypadku był to zgon u osoby powyżej 80. roku życia, która cierpiała na inną chorobę przewlekłą i przy okazji doszło do zakażenia grypą - wyjaśnia dyrektor sanepidu.