Iga Świątek bez porażki w pierwszym meczu
W poprzednim sezonie wiceliderka światowego rankingu zanotowała znakomity start. Nasza najlepsza zawodniczka wystąpiła w turnieju drużyn mieszanych United Cup (zagra w nim także i tym razem), w którym wygrała pięć meczów, dzięki czemu zgarnęła maksymalną możliwą do zdobycia liczbę punktów (500). Obronić je nie będzie łatwo, wszak nie wystarczy, że Iga będzie kolekcjonować zwycięstwa. Dodatkowym warunkiem jest awans Biało-Czerwonych do finału, a czy tak się stanie, nie zależy jedynie od raszynianki.
Świątek w ostatnich trzech sezonach w inauguracyjnych zawodach odnosiła co najmniej trzy zwycięstwa. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, by sytuacja powtórzyła się także i tym razem, a najlepiej, byśmy obserwowali powtórkę sprzed roku i kolejny awans do finału reprezentacji Polski. Iga pierwszy mecz rozegra 30 grudnia (poniedziałek) z Norweżką Malene Helgo. Biorąc pod uwagę fakt, że w seniorskiej karierze nigdy nie przegrała pierwszego w sezonie meczu, a rywalka notowana jest na początku piątej setki rankingu, spodziewamy się jej przekonującego zwycięstwa.
Tak rozpoczynała sezon Iga Świątek
2024: United Cup w Perth i Sydney (5 zwycięstw)
2023: United Cup (3 zwycięstwa)
2022: WTA 500 w Adelajdzie (półfinał)
2021: WTA 500 w Melbourne (III runda)
2020: Australian Open (IV runda)
2019: WTA 250 w Auckland (III runda kwalifikacji)
2018: Turniej ITF w Szarm El-Szejk (tytuł)
2017: Turniej ITF w Bergamo (tytuł)
Zła seria Magdaleny Fręch
Znacznie mniej pozytywnie w ostatnim czasie rozpoczynał się rok dla Magdaleny Fręch. Łodzianka, która ma za sobą najlepszy w karierze sezon, o czym świadczy m.in. fakt, iż plasuje się na 25. miejscu w światowym rankingu, trzy ostatnie lata inaugurowała porażką.
Tenisistka dotychczas pięć razy sezon rozpoczynała od udziału w turnieju WTA (ranga co najmniej 250) i tylko raz, w kwalifikacjach w 2019 roku, nie pożegnała się ze zmaganiami po pierwszym pojedynku. Miało to miejsce w Brisbane, gdzie Magda rozpocznie zmagania także w tym roku. Pierwszą rywalkę nasza zawodniczka pozna podczas losowania zaplanowanego na sobotę, 28. grudnia.
Pierwsze w sezonie turnieje Magdaleny Fręch
2024: WTA 250 w Auckland (I runda)
2023: WTA 500 w Adelajdzie (I runda kwalifikacji)
2022: WTA 250 w Melbourne (I runda kwalifikacji)
2021: Turniej ITF w Altenkirchen (II runda)
2020: Turniej ITF w Canberze (tytuł)
2019: WTA 500 w Brisbane (II runda kwalifikacji)
2018: WTA 250 w Auckland (I runda kwalifikacji)
2017: Turniej ITF w Stuttgarcie-Stamheim (II runda)
2016: Turniej ITF w Daytona Beach (II runda)
2015: Turniej ITF w Andriezeux-Boutheon (I runda kwalifikacji)
2014: Turniej ITF w Heraklionie (ćwierćfinał)
Jeden świetny start Magdy Linette
Najlepszy start w karierze poznanianka zanotowała podczas swojego jedynego występu w turnieju United Cup. Wówczas to wygrała trzy mecze z rzędu, a porażki doznała w czwartym. W innych przypadkach najczęściej wpadka pojawiała się w pierwszym lub drugim meczu (wyjątkiem zmagania, w których Magda musiała przebijać się przez kwalifikacje, jak w turniejach ITF w Andriezeux-Boutheon).
Podobnie jak Fręch, Linette nowy sezon rozpocznie od udziału w imprezie rangi 500 w Brisbane, w której wystąpiła też przed rokiem. By wyrównać osiągnięcie ze stycznia, musi jednak odnieść dwa zwycięstwa. W poprzedniej edycji turnieju jako wysoko rozstawiona tenisistka w pierwszej rundzie miała wolny los.
Tak zaczynała sezon Magda Linette
2024: WTA 500 Brisbane (III runda)
2023: United Cup (3 zwycięstwa)
2022: WTA 250 w Adelajdzie (I runda)
2021: WTA 1000 w Miami (II runda)
2020: WTA 250 w Shenzhen (I runda)
2019: WTA 250 w Shenzhen (I runda)
2018: WTA 250 w Shenzhen (II runda)
2017: WTA 250 w Auckland (I runda kwalifikacji)
2016: WTA 500 w Sydney (I runda)
2015: WTA 250 w Shenzhen (I runda kwalifikacji)
2014: ITF w Hongkongu (I runda)
2013: ITF w Andriezeux-Boutheon (II runda)
2012: ITF w Andriezeux-Boutheon (II runda)
2011: ITF w Andriezeux (II runda)
